Wpis z mikrobloga

@awful2: Jeśli obczaiłeś datę zmiany pliku, to możesz przeszukać ftp pod kątem zmiany w tym samym dniu i godzinie. Wszystko co będzie takie samo będzie zainfekowane. No i zaktualizuj wtyczki (albo szablon) do wersji, która nie pozwoli wgrywać wirusów.
@awful2: No i jeszcze taki drobiazg ... czy na serwerze jest więcej wordpressów, siedzących w osobnych katalogach? Jeśli tak, to jeden niezałatany zainfekuje wszystkie pozostałe (w końcu siedzą one na tym samym użytkowniku, więc wirus może sobie dokleić treść wszędzie, gdzie będzie mieć dostęp).
@januzi: Zrobiłem aktualizacje o które WP się upominał. Plików z data modyfikacji w tym dniu jest więcej ale skanowanie nic nie wykrywa więc póki co zostawiam. Widać, że strona jest na koncie w nazwa.pl na którym jest więcej stron ponieważ wskazuje na to ścieżka. Niestety nie mam dostępu poziom wyżej, jedynie dograłem sobie plugin File Manager i przez niego modyfikuje pliki. Tylko mam dostęp do wp-admina.
Na codzien nie zajmuje się
@awful2: Na wszelki wypadek je przejrzyj (tylko upewnij się, że masz włączone zawijanie wierszy w edytorze). Powiedz znajomemu, że jak jest więcej wordpressów i pozostałe nie są aktualizowane, to problem będzie się powtarzać.