Wpis z mikrobloga

@Starozytny_Anunnaki: ja rozumiem, że teraz dominuje życie i świat cyfrowy i jest on ważny, żeby umieć się w nim odnaleźć, ale książka to książka i też uczy jakiegoś tam „zachowania” czy umiejętności wyszukiwania z tekstu „tego konkretnego zdania”, jakiegoś tam skupienia czy analizy. A jak to jest życzenie czy tam prośba komunistki to tym bardziej lepszy wybór niż jakaś elektronika
  • Odpowiedz