Wpis z mikrobloga

@Niemamwiedzy: jak bylismy w albanii w zeszlym roku, to mielismy wieczorem pojac do klubu, ale troche popilismy i uznalismy ze jestesmy zbyt zmeczeni i pojdziemy nastepnego dnia. Tej samej nocy pod klubem do ktorego mielismy isc byla strzelanina xD
  • Odpowiedz
standarowy mindset "bogiń polek", gdy na nie zerka albański wieśniak to jest wniebowzięta a gdy równie przeciętny Polak to czuje się molestowana
  • Odpowiedz
@mirabelka2137: autorka tego wysrywu wykorzystuje pracę w Witualnej Polsce by naganiać klientelę do swojego biura prowadzonego w Albanii i na 100% zarabia na sprawdzaniu do Albanii Polaków. Ciekawe co to za podejrzane biuro?

Tekst "nie boję się chodzić po ulicy w Albanii, a boję się w Polsce" ma tyle sensu jakby powiedzieć "nie boję się siedzieć w ukraińskim okopie na linii frontu, a boję w Polsce przed komputerem", oznacza tylko tyle
Bananek2 - @mirabelka2137: autorka tego wysrywu wykorzystuje pracę w Witualnej Polsce...

źródło: 609E6398-CCAA-4288-A8E1-E9157D51C72B

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 4
@mirabelka2137 kiedyś znajoma wyjechała na wakacje do Albanii z koleżanką. Akurat one to takie szare myszki. Wakacje z nutką dreszczyku bo przez cały czas były "prześladowane" przez Albańczyków. W nocy siedziały w pokoju i ogólnie źle wspomina te wakacje. Ale co kto lubi
  • Odpowiedz
@mirabelka2137: W Albanii wieczorem kobiety znikają z ulic, faceci siedzą sobie w knajpach przy raki czy sziszy a kobiety zamknięte w domach xD No chyba że ona mówi tylko o Tiranie to rzeczywiście, tam jest bardziej europejsko.
  • Odpowiedz