Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
czesc pisze to bo potrzebuje troche slowa otuchy chociaz sam nie wiem co w tej sytuacji najlepsze
moze zacznijmy od poczatku, rok temu pisalem matury zdalem poszedlem na studia ktore okazaly sie niewypalem w wakacje pracowalem i co by nie mowic byly to bardzo dobre pieniadze (status ucznia)
jakos w styczniu tego roku podjalem decyzje ze rzucam studia, dojezdzalem godzine autobusem plany zajec niezbyt mi pasowaly (nie ogarnalem sobie mieszkania, bylem z drugiego naboru) staralem sie cos ogarnac, w sumie juz cos mialem ale kolega sie na mnie #!$%@? XD mielismy miec wspolny pokoj do wynajecia ale niewazne
przez ten caly czas do teraz troche sie rozleniwilem, siedzialem se do 4 w nocy spalem do 13 po prostu czulem sie taki wolny, ale w miedzyczasie postanowilem, ze poprawie se maturki dla lepszych wynikow do ktorych podchodze za 1.5tyg/2 i pojde do pracy, ale troche sie przedluzylo nie z mojej winy (szef zmienil decyzje po tygodniu i potem cos nwm wypadlo)
co by nie mowic #!$%@? z tym statusem studenta, bo go nie mam i zarabiam jak normalny dorosly
dzisiaj wrocilem do pracy ( 1 dzien), ale wiecie co zlapaly mnie tak #!$%@? mysli
jak rzucalem studia to myslalem sobie, ze po prostu zarobie sobie, poprawie wyniki bede po prostu wiedzial tak w 100% na co chce isc + bede mial zaoszczedzone pieniadze, bedize tak lajtowo i fajnie
ale po prostu nie wiem, bardzo mozliwe ze wyolbrzymiam jestem glupi niedojrzaly, ale troche boli to ze to sa marne 2700 i po dzisiejszym dniu jest to troche nieadekwatne do tego jak jestem #!$%@? po tych 8 godzinach, lapy cale zdarte jedynie co sie chce to isc spac i tak sobie uswiadomilem, ze teraz jak poszedlem do tej pracy to wpadlem w ta petle i teraz tak bedzie przez te 5msc az do nowego roku akademickiego, inni w moim wieku ogarniaja sobie jakies nwm dobrze platne prace, wiedza czego chca w zyciu daza, a ja #!$%@? wie
chce se zarobic co i tak prawde mowiac po 5 miesieciach bedzie moim zdaniem malo (czynsz, jedzenie, ogolnie zycie w innym miescie) i isc na studia, ale jaka mam pewnosc ze to wypali, ze bede zarabial takie pieniazki, ze nie bede musial sie martwic czy mi starczy do ''10''
bo tak szczerze gdybym mial do konca zycia tyrac za najnizsza krajowa to nie wiem czy wiadomo czego nie zrobil, jaki sens ma takie zycie
nie wiem probuje szukac jakis pozytywow, ze nie siedze cale dnie w domu to w ogole pierwszy dzien w pracy wiec moze jakos ciezko mi to przebrnac ze skonczylo sie lezenie #!$%@? caly dzien, ale zawsze mam z tylu to ze inni sa bardziej kumaci ode mnie, zarabiaja wiecej, ogarniaja wiecej,
ja zmarnowalem na dobrom sprawe kilka miesiecy i to w tak mlodym wieku to jest #!$%@?
#boldupy #gorzkiezale #zalesie



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 2
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Co ty ziomek, życia nie znasz? Jeden z moich znajomych zrobił studia, w czasie których pracował w pracy której nienawidził, za marną pensję, a później po skończonych studiach poszedł na kolejne - na medycynę, w wieku 29 lat XD

Inny 2x rzucal studia, zrobił licencjat na trzecich i pracuje w biurze za 3k

Inny po drugich studiach znalazł spoko pracę i sobie chwali.

Pomyśl, co chcesz w życiu