Wpis z mikrobloga

#przegryw #religia #psychiatria
Czuję się jak Judasz Iskariota. Żyję na granicy życia i śmierci. Mam 30 lat. Medycyna przedłuża mi życie ale nie może tego robić w nieskończoność. Żyć czy umrzeć. Oto jest pytanie. Wybieram życie co oznacza śmierć dla tego świata. "Kto chce zachować swoje życie straci je a kto straci życie z mojego powodu żyć będzie na wieki"
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach