Wpis z mikrobloga

#siatkowka żywa legenda naszej siatkówki ma jeszcze jeden mecz do rozegrania. W Treflu to już nie było to co w Skrze, ale będąc atakującym 194cm to i tak wyczyn w jakiej formie byl jeszcze 2-3 lata temu. Siatkarz kompletny na naszym podwórku, ligowo pewnych statystyk (liczba punktów ogółem,
asów, MVP, pewnie mistrzostw polski) nie pobije nikt. Nie każda jego decyzja mogla się podobać, ale jest to na pewno postać jaka może się już w naszej siatkowce nie powtórzyć.

Dziękuje, a w pamięci mieć będę przede wszystkim masterclass performance z Mistrzostw Świata 2014.

Z tego co słyszałem teraz zająć się ma przygotowaniem mentalnym siatkarzy Trefla co koreluje z jego studiami.
  • 3
@vasos: można by polemizować czemu nie poszedł do Włoch grać, ale tam największe gwiazdy się zajeżdżały fizycznie, podejrzewam że skończyłby z większymi kontuzjami niż w Skrze.
@rbk17: w Magazynie 7strefa odpowiadał na to pytanie, w skrócie poza jedną propozycją z Trentino nie miał żadnych propozycji z włoskiej czołówki, nie chciał iść do średniaka typu Padwa, a Skra zapewniała mu rozwój, granie w topie LM oraz coraz lepszych zawodników w składzie jak i trenerów.