Wpis z mikrobloga

Jedną z najbardziej #!$%@? części współczesnej kultury jest PRESTIŻ. Taki abstrakcyjny twór, konstrukt społeczny pełną gębą, nie dający absolutnie żadnego racjonalnego zysku, poza byciem uważanym za kogoś z kim warto się trzymać, ewentualnie ruchać, ale to raczej coś w rodzaju ogona pawia, który nie daje pawełom żadnej rzeczywistej przewagi.
Przecież to jest chore że są ludzie, którzy płacą więcej by mieć znaczek krokodylka, czy dwóch skrzyżowanych 'C'.
Serio, gdybym chciał być chodzącym billboardem reklamowym, to chciałbym żeby mi za to chociaż płacili, a ludzie dopłacają by wprowadzać do każdego miejsca w którym się pojawią lokowanie produktu.
Przecież to genialna strategia reklamowa dla korpo odzieżowych, idealny sposoby na ruchanie klientów. Nie dość że zaoszczędzą na reklamie, to jeszcze na niej zarobią xD
#przemysleniazdupy #gownowpis #moda
  • 1