Wpis z mikrobloga

Cześć! Temat alkoholu jest mi bliski. Chodź sam nie spożywam dużej ilości alkohulu ( około 3-4 x w roku) to jednak znam jego ciemną stronę i widzę jak bardzo destrukcyjną jest substancją dla wielu ludzi.

Dziś chciałem was zapytać o wasze spojrzenie na hipotetyczną sytuację w której:

Ktoś z waszego dalszego kręgu znajomych, osoba z wyższym wykształceniem, pracującą na odpowiedzialnym stanowisku, z dobrymi zarobkami zaczyna dzień od dwóch piwek, po czym wsiada za kółko by przyjechać ponad 150 kilometrów. Po dotarciu na miejsce w czasie pracy oczywiście następuje zwiększenia stężenia alkoholu we krwi. Powrót wygląda różnie, nie mogę zdradzać też za dużo szczegółow z zrozumiałych względów. Człowiek jest o krok od zepsucia sobie życia, być może łamiąc życie czyjeś. Fuck! Dajcie znać czy też dostrzegacie problem z alkoholem w swoim otoczeniu. Czy może przesadzam i dwa piwa to nie jest nic wielkiego.

#alkohol #alkoholizm #uzaleznienie #prawo
#prawojazdy #
PerWito - Cześć! Temat alkoholu jest mi bliski. Chodź sam nie spożywam dużej ilości a...

źródło: temp_file.png4146945553855219202

Pobierz

Czy powinny nastąpić zmiany w kształceniu w temacie uzależnien wśród polskiego społeczeństwa

  • Tak 76.3% (45)
  • Nie 16.9% (10)
  • Nie wiem 3.4% (2)
  • Inna odpowiedź 3.4% (2)

Oddanych głosów: 59

  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PerWito: Zadzwoniłem kiedyś na milicję kiedy pijany debil z imprezy wyrwał zabrane mu zawczasu kluczyki i odjechał, bo coś mu się ubzdurało.

W dupie miałem to, że był zawodowym kierowcą i mogłem zniszczyć mu życie jednym telefonem. Niestety nie złapali go po drodze. Debil to debil. Należy tępić pijaków, bo zniszczą życie innym.
  • Odpowiedz
@PerWito: oczywiście, że powinny nastąpić zmiany w kształceniu, a tak na dobrą sprawę - takie kształcenie powinno się rozpocząć. Ledwo od 5 minut postrzegamy alkoholizm jako chorobę, a kwestia innych uzależnień wciąż jest postrzegana jak za czasów epoki kamienia łupanego - jak ćpa to niech przestanie, jest sam sobie winny, elo, problem solved, pora na csa.
  • Odpowiedz
@PerWito: "Po dotarciu na miejsce w czasie pracy oczywiście następuje zwiększenia stężenia alkoholu we krwi." dzwonić na bagiety bo to przyszły morderca, bo zasadniczo z niego procenty nigdy nie schodzą
  • Odpowiedz
@PerWito: powiem tak, że typ jest alkusem, ale jak to jest rodzina to bym nie dzwonił nigdzie żeby go złapali

na osobności bym powiedział coś enigmatycznego w rodzaju "widzę i chyba nie tylko ja, że balansujesz na cienkiej linie, zobacz jak zaostrzają przepisy w tej sprawie o którą chodzi, mam nadzieję że rozważasz wszystkie za i przeciw" i tyle - niech robi z tym co chce
  • Odpowiedz