Aktywne Wpisy
michalpoprostu +30
Dobra, co może pójść nie tak?( ͡° ͜ʖ ͡°) Robię DŁUGOTERMINOWE #rozdajo
Zasady zabawy są proste. Dzisiaj jest 2.01.2024. Moja waga wskazuje 143,6 kg.
Za rok, czyli 2.01.2025 ponownie stanę na wagę. W komentarzu należy napisać jaką będę miał wagę za rok, czyli ile będzie na wadze 2.01.2025. Osoba która trafi jaką będę miał wagę, bądź będzie najbliżej, wygrywa. Podawać proszę wagę z jedną cyfrą po przecinku. Jeżeli
Zasady zabawy są proste. Dzisiaj jest 2.01.2024. Moja waga wskazuje 143,6 kg.
Za rok, czyli 2.01.2025 ponownie stanę na wagę. W komentarzu należy napisać jaką będę miał wagę za rok, czyli ile będzie na wadze 2.01.2025. Osoba która trafi jaką będę miał wagę, bądź będzie najbliżej, wygrywa. Podawać proszę wagę z jedną cyfrą po przecinku. Jeżeli
Credek +38
#!$%@? ten ajfon to jest jednak to - jak to wszystko działa - klik i jest. Tym bardziej jak wszyscy dookoła mają ajfona. Tak,miałem androida jak i kilka innych systemów na telefonach wcześniej ale nic mi się bardziej nie podoba niż ios, i nie będę się kłócił które lepsze. Mam tylko jedno wymaganie - to ma działać. Szybko, sprawnie. I jednak ten ios spełnia najbardziej wymagania. A jeżeli chodzi o pieniądze to
I powiem Wam: nasza debata o tych kwestiach to jest jakieś przedszkole.
Podczas gdy my rozmawiamy o jedzeniu robaków, Zachód debatuje o tym, jak tworzyć miejsca pracy w nowej, nisko- i zeroemisyjnej gospodarce. Kiedy my kłócimy się o i zielony komunizm, reszta Europy i USA kłócą się o to, kto będzie dominował na rynkach trzecich ze swoimi zielonymi produktami i usługami. Kiedy w Warszawie politycy deklarują obronę węgla i schabowego, politycy w Brukseli i Waszyngtonie deklarują specjalne ulgi i zachęty, byleby tylko obronić tworzone przez transformację klimatyczną branże gospodarki przed drenażem ze strony konkurencji, której przybywa.
Po raz kolejny reszta świata wyprzedza nas nie tylko gospodarczo, politycznie i technologicznie - ale przede wszystkim mentalnie.
Nie zrozumcie mnie źle: to nie jest płacz ojkofoba, któremu nic się w Polsce nie podoba. Nie, wręcz przeciwnie. To jest dramatyczny apel człowieka głęboko zasmuconego obecnym stanem polskiej debaty publicznej. Debaty, która - ze względu na zbliżające się wybory - tylko się zinfantylizuje.
Polityka klimatyczna to jest przede wszystkim polityka gospodarcza z całym dobrodziejstwem inwentarza. To walka o wpływy, konkurencyjność, miejsca pracy. To walka o byt. A my w tej walce nie chcemy brać udziału w nadziei, że walczący sami się zatłuką. Albo że nagle doznają oświecenia i przestaną się bić. Albo że ktoś nam rzuci jakiś łakomy kąsek, bo w poprzedniej bijatyce zostaliśmy nieźle poturbowani.
Tak nie będzie. Maszeruj albo giń - jak to mówią legioniści.
#polska #klimat #energetyka #gospodarka
Nie dziwota, że ktoś nie ma ochoty brać w tym udziału i puka się w czoło.
I absolutnie nie bronię tu poziomu polskiej polityki (bo uważam, że ma za krótkie rączki, żeby pukać w dno od spodu), po prostu sądzę, że idealnie pasuje tu angielskie porzekadło "play stupid games,