Wpis z mikrobloga

@staryalkus: To już po 3 tygodniach pracy dla stonki wiem( ͡° ʖ̯ ͡°). Z drugiej strony w Lidlu ponoć zawsze sobota/niedziela w domu, nie wiem tylko czy na parkingach coś łatwiej - z obserwacji wydaje mi się że Lidle mają chyba tylko rękawy, żadnych zardzewiałych krzywych pół-ramp itp. Wiadomo, że przez słuchawkę mówią to co chcesz usłyszeć - Panie u nas to 7-9 godzin i weekend dla
@magicznyfred #!$%@? ta robotę jak masz rodzinę, nie warto raczej, ale jak chcesz dam ci na priv firmę gdzie biorą na międzynarodówkę bez doświadczenia, sam niedawno zacząłem a już wiem że raczej długo nie pociągnę
#!$%@? ta robotę


@Richard0: Powiem Ci, że gdyby nie rampy i praca w weekendy to by było OK. Po świętach miałem dni przeplatane, tzw dni po 4-6 godzin i dni po 12-13 godzin - więc tragedii godzinowej niema. Patrzę też na jakieś kontenery po krajówce, bo coś tam się ofert pojawiło w okolicy, ponoć fajna opcja to też ruchome podłogi z odbiorem odpadów tekturowych itp - gadałem z ludźmi tam jeżdżącymi,
@magicznyfred: ja pracowalem pod dino na solo, czasami jezdzilem C+E kasa nie byla zla, 5,5k ( oczywiscie najnizsza krajowa jak to w dziadowskim transporcie krajowym ) ale 2 zmiany i co druga sobota pracujaca.. i ta sobota miala byc luzna a czesto mnie rzucali gdzies po 200km wiec 8h+ wychodzilem.. ja akurat pracowalem tam 3 miesiace ( nie przedluzalem umowy ) w okresie gdy nie bylo napoi, bo jak sa napoje