Wpis z mikrobloga

Byłoby totalną porażką Ukrainy i polskiej polityki gdyby znowu jakiś makronik z jego "Ukraińcy i Rosjanie to bracia" był w jakichś nowych porozumieniach mińskich. Francja i Niemcy niech się od tego trzymają z dala.
Sam fakt, że takie towrzystwo wtedy się pojawiło, pokazywało jak Rosjanie podporządkowali sobie te rozmowy. Niemcy i Francja nie reprezentują interesów zjednoczonej Europy, ale Europy podzielonej przez Putina.

#ukraina #rosja #wojna #francja #niemcy #geopolityka #polska
Pobierz
źródło: 1
  • 6
@IdillaMZ: No akurat Europe reprezentuja glownie Niemcy i Francja, patrzac na UE i WB z poza UE. Gdyby chcialy to moglyby tez Wlochy, ale oni poza deklaracjami to raczej sie zbytnio tutaj nie angazuja.
Choc tym razem Polska tez sie sprawdzila, jak na nasze mozliwosci. Gdyby nie to ze pisowcy sa w UE pariasami i macicielami to moze i mielibysmy cos wiecej do powiedzenia jako kraj.
@IdillaMZ: Polityka Macrona jest następstwem słów Zeleńskiego z początku wojny. Zeleński do samego końca próbował pokoju, Macron tak samo, obaj nie chcieli wojny. Zeleński musi ponownie ustosunkować się, zrobić porządek w polityce zagranicznej i powiedzieć, że biją się do samego końca.
Dodatkowo, to Zeleński chciał Chin jako "pośrednika" i kogoś kto może REALNIE wpłynąć na Putina, i to on chciał żeby Chiny uczestniczyły w rozmowach pokojowych. Macron robi to, o co
@Aster1981:

Wlochy, ale oni poza deklaracjami to raczej sie zbytnio tutaj nie angazuja.


Po prostu przegrały wyścig dotyczący integracji europejskiej. W 1989 roku stworzyły Inicjatywę Środkowoeuropejską która w ówczesnym czasie była postrzegana jako konkurent Wspólnoty Europejskiej. Inicjatywa obecnie dalej funkcjonuje ale nie ma właściwie znaczącego wpływu a raczej służy współpracy naukowej i edukacyjnej. Zresztą i tak raczej była na przegranej pozycji w związku z słabszą gospodarką względem Niemiec czy Francji.