Wpis z mikrobloga

@naczarak:

Ale nie za bardzo rozumiem gdzie w tej wypowiedzi jest problem poza tym, że Memcen odszedł nieco od tematu.

Wszyscy jesteśmy obywatelami tego samego kraju i korzystamy z lepszych lub gorszych usług publicznych - ale usług tych samych dla wszystkich. I teraz wyobraźmy sobie że według Memcena dobrze było "tak jak wcześniej" czyli powiedzmy milioner płacił (powiedzmy, średnio) 30% dochodu czyli 300k rocznie, a ktoś biedniejszy, zarabiający rocznie 50k PLN,
powiedzmy milioner płacił (powiedzmy, średnio) 30% dochodu czyli 300k rocznie, a ktoś biedniejszy, zarabiający rocznie 50k PLN, powiedzmy 35% dochodu czyli 17,5k PLN.

Czyli nadal za te same usługi publiczne milioner płacił kilkanaście razy więcej od tego kogoś biedniejszego, i według Gromoty to jest złe, bo to milioner powinien płacić 35% (350k PLN) a biedniejszy 30% czyli 15k PLN.


@TheSilentEnigma: nikt nie powinien az tyle zarabiać aby odprowadzać 300k. Wszyscy tworzymy
nikt nie powinien aż tyle zarabiać aby odprowadzać 300k. Wszyscy tworzymy jeden organizm i czy tego chcesz czy nie to wszyscy jesteśmy tak samo ważni i tyle samo wnosimy do gospodarki.


@PeterGosling: Kim Ty jesteś by mówić innym na jakie kwoty mają zawierać umowy kolego? Oczywiście najwięcej do powiedzenia na temat zarobków milionerów mają ci którzy zarabiają którzy nimi nie są.

I nie, nie jesteśmy tak samo ważni. Ludzkość liczy sobie