Wpis z mikrobloga

@SzybkieSondy: moim problemem jest to, że poprzez "zglobalizowane" reklamy czuję się jak gorszy rodzaj klienta.
Nikt w "korpo" nie zadał sobie trudu (albo wręcz przeciwnie), żeby skierować do mnie reklamę.
A może to jest jakaś "gwiazda sportu" a ja tego nie wiem?

Personalizacja reklamy nie oznacza, że znikną "inne rasy". Dla mnie oznacza zachowanie proporcji.
Gdyby w polskiej wersji reklam występowali sami czarni mężczyźni i kobiety byłoby spoko? Niby spoko, bo