Aktywne Wpisy
Duza-fajka +188
Zmarła mi przed chwilą mama, 6 lat temu tata, jak jeszcze byłem nastolatkiem. 22 lata na karku, od dawna się czułem sam na tym świecie, ale teraz to już przesada
Prawda jest taka że
Skopiuj link
Skopiuj linkWykop.pl
Zaczynamy od ceny i procesu zakupu - Bilet VIP kosztował w normalnej opcji 400 EUR za osobę z opcją upgrade do stolika centralnego za dodatkowe 100 EUR - z której skorzystałem. Aby zakupić bilet, trzeba zrobić to przez stronę Juve, min. ilość zamówienia to 2 bilety, następnie opłacić go i... poczekać grzecznie kilka dni na akcept ze strony Juve.
Dzień meczowy:
W cenie biletu mamy wjazd na parking więc jeśli mamy samochód to bezproblemowo zaparkujemy go pod stadionem, przy wyjeździe/wjeździe też mamy specjalną linie aby nie stać w korku.
Miejsca Legends club są w sektorze A i po przejściu przez bramki trafiamy na strefę VIP wcześniej otrzymując stosowną opaskę. Od samego początku na każdym rogu korytarza mamy pięknie ubrane, młode ( ͡° ͜ʖ ͡°) panie, które z uśmiechem nas witają i wskazują drogę. Każdy z opisywanych osób w obsłudze mówi płynnie po angielsku i nie ma problemu z uzyskaniem odpowiedzi na cokolwiek (co nie jest tak oczywiste w Turynie w innych miejscach).
Po wejściu na strefę (byliśmy tam o 18:30 najwcześniej jak się da przyp. mecz o 21:00) zostaliśmy skierowani do stolika centralnego, gdzie było 12 miejsc siedzących. Na wstępie otrzymaliśmy kartę win i zdecydowaliśmy że będziemy pić przez cały wieczór - Ferrari Brut, Pani z obsługi dosłownie czatowała na nasze lampki i jak tylko braliśmy ostatni łyk to szybko kieliszki były uzupełniane, oczywiście nie ma jakiegokolwiek limitu, pijemy na tyle na ile mamy ochotę. Do stolika dołączają inne VIPy i w sumie łatwo tu o networking... gdybym znał Włoski. Odnośnie osobistości to były osoby z którym inni sobie robili foty ale serio ich nie znałem (no a umówmy się trochę dekad temu klubowi kibicuje :P)
Odnośnie dań:
Do wyboru mamy przystawkę, 1 danie, 2 danie, deser oraz poczęstunek po meczu. Wkleję Wam w komentarzach całe menu ale ogólnie jedzonko full wypas, bardzo smaczne i do niczego nie mogłem się przyczepić.
Danie główne - match experience czyli czy jesteś w stanie zobaczyć coś czego "normalny" użytkownik nie zobaczy?
No i tutaj odpowiedź brzmi - niestety nie, o ile widziałem piłkarzy z bliska schodzących do szatni to tylko "przez szybę" na samej loży próżno szukać piłkarzy kontuzjowanych (np. Pogba) czy osobistości typu zarząd czy obecny też na meczu Alex Del Piero - są oni w dedykowanej innej odgrodzonej loży co w sumie jest zrozumiałe.
Miejsca do obejrzenia meczu - idealne, obsługa, jedzenie - znakomite. Kelner wyłapując, że wraz ze znajomym rozmawiamy po polsku na szybko douczał się kolejnych słówek jak dzień dobry, smacznego itp. co było urocze :D.
Czy poleciłbym Wam abyście spróbowali? O ile nie macie super zajawki i wręcz pasji związanej z Juve - to nie, nie polecałbym. Jeżeli chcecie aby obejrzeć jakiś wyjątkowy mecz w wyjątkowej atmosferze i komforcie - to jak najbardziej lecz tak jak wspominam to bardziej dla osób mających świra na tym punkcie jak ja.
Więcej materiałów w komentarzach, jak macie pytania to śmiało zapraszam.
Pozwolę sobie oznaczyć @venomik bo wiem, że byłeś zainteresowany tematem.
#mecz
I to pokazuje, na czym m. in. traci taki Milan, który ma stary stadion i to jeszcze wynajmowany. Tam takich atrakcji jest dużo mniej.
@MikroSzklanka: gdzie oni schodzą w takich zwykłych ciuchach?
No i że parking jest na poziomie murawy.