Wpis z mikrobloga

Nic mnie tak nie denerwuje jak klasizm co do uczelni. O ile w jakiś stanach ma to sens o tyle w tym kraju z gówna i kartonu gdzie wszystkie one mają poziom równy zeru i sa pelne #!$%@? patologii teksty w stylu jedna uczelnia lepsza a druga gorsza to przejaw umysłowego #!$%@?.
@SkrytyZolw
@Niemamwiedzy: Zgodzę się w 100%, a to że na jakaś uczelnie jest się ciężej dostać niż na inną, to zasługa tego że jest w większym mieście lepszym do imprezowania. Jakby zamienić kadrę uczelni z Wawy na tą z Lublina to ludzie i tak by się pchali do Wawy. Ludzie wybierające uczelnie patrzą tylko przez pryzmat zajebistości miasta nie oszukujmy się że jest inaczej, nikt inaczej tego nie porównuje.
no niestety Warszawa ma nadreprezentację lewaków na tle całej Polski, co mnie boli, gdyż to moje ukochane miasto


@mocznikkk: Jakby tak było to by PiS wygrywał notorycznie. A oni w Warszawie mają problem nawet z wygraniem wyborów na prezydenta miasta.
ja nie z Lublina, nie student i nie w temacie. Co to kul i czemu to zabrzmiało, jakby mu co najmniej łagru życzył?


@MeeF: Wystarczy powiedzieć, że to alma mater Czarnka. Ale uzupełniając - katolicka uczelnia, gdzie masz mszę przed zajęciami, a gros wykładowców to księża.