Wpis z mikrobloga

ehhhh mirki, rok temu podjąłem się pierwszej poważnej w całym moim życiu pracy - dokładniej to asystent w korpo ( XDDDD ). Po przepracowaniu takiej ilości czasu, zacząłem się zastanawiać czy siedzieć tutaj dłużej czy poszukać czegoś innego.

W sumie to tutaj nic nie robię, wypełniam jeden raport, wysyłam jakiegoś mail'a raz na ruski rok i klikam w excel. Można by rzec, że praca idealna bo się opierdzielasz, i dostajesz za to hajs. Tym bardziej, że jestem studentem i siedzę na zleceniu ( Jeśli chodzi o wypłatę to jestem naprawdę zadowolony ). Zaczynam się jednak martwić, bo czuje coraz bardziej taką stagnację :/ Nie uczę się praktycznie żadnych nowych rzeczy, każdy task staje się monotonny a na wykopie brakuje nowych treści do czytania.

Najbardziej obawiam się, że moje aktualne doświadczenie nie pozwoli mi na płynne przejście do nowej pracy. Dodatkowo do końca studiów zostało mi półtora roku. Zastanawiam się czy jest sens siedzieć w tym korpo, żeby "na spokojnie" ukończyć kierunek, czy zdecydowanie lepszą opcją byłoby znalezienie czegoś nowego w trakcie nauki (,) co robić co poczynić
#pracbaza #studia #studbaza #zalesie
  • 5