Wpis z mikrobloga

@Leniobitz: Ja lubię słuchać Otokieła jeśli chodzi o politykę wewnętrzną. Wydaje mi się, że jedzie po wszystkich równo. Na polityce międzynarodowej się nie zna, dlatego dobrze jak się nie wypowiada, tylko zaprasza gości. Jeśli chodzi o jego odklejkę z Ukrainą to podejrzewam, że Otokieł należy do tej grupy ludzi, którzy większe zagrożenie dla nas widzi, w szeroko rozumianej światowej elicie (czytaj Davos, NWO, etc.). Dla niego zawierucha na wschodzie jest pewnie
  • 0
@Wrocarz: O, i to jest celne spojrzenie. Z Davos/NWO to jest to lekkie foliarstwo.. do momentu kiedy ono się nie sprawdza ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tylko z tego co pamiętam, to podważał Buczę, etc na poziomie korwinistycznym, co już dla mnie jest mega dziwne. Rozumiem niechęć do UA, spojrzenie na to z perspektywy większych sił "przepływów strategicznych", no ale gdzieś jednak jeszcze jest zwykła, ludzka przyzwoitość.
@Leniobitz: Kilka tygodzni temu w jednym z odcinków powierział, że Sykulski to odlatuje ostatnio, więc nie będzie go zapraszał na razie. Nie pamiętam jego narracji o Buczy, pamiętam, że od początku mocno krytykował polowania na czarownice w onucach. Jeśli chodzi o Davos itd to wolę słuchać takich publicystów w czapeczkach foliowych, którzy biją na alarm, niż takich którzy mi mówią, że wszystko jest OK i mam się nie przejmować o czym
@Leniobitz: Od początku wojny jechał Kremlem - mimo że już były pierwsze filmy #!$%@? ruskich kolumn to twardo upierał się że nic nie wiadomo, czego dowodem miał być jeden fejkowy filmik z myśliwcem z gry. Był tez pewien, że Ukraina nie ma szans, bo jest płaska i mało zalesiona a Rosja ma przecież chmary dronów. A co do powodów takiego skrętu to po prostu od momentu jak wywalili go ze stacji