Wpis z mikrobloga

fajnie jest być początkującym.
postępy dopingują do dalszych ćwiczeń.
dwa tygodnie temu miałem wolniejsze tempo na 2km niż teraz na 5 (przed 5 robię najpierw 2 na max).
i jestem na mega deficycie - chodzę strasznie głodny cały czas.
i waga przez dwa tygodnie spadła ledwo o 2 kg, czyli 1 tłuszczu i 1 tego glikocośtam z wodą:/
to już nie motywuje bo mniej przy trójce dzieci nie mogę jeść.
#mikrokoksy #odchudzanie #wioslowanie
źródło: temp_file.png6137809309661864977
  • 16
@jedrek1212: #!$%@?ć diety, tak zostałem wychowany. Zapieprzam od rana do nocy (trzeci bombelek z grudnia), rzuciłem pety (przez co 5kg w miesiąc przyszło) i nie będę się bawił w diety i szukanie niskokalorycznych, niedobrych rzeczy. Dużo łatwiej po prostu być głodnym, ale przynajmniej jeść smaczne rzeczy.
Cukru i tak będzie za mało, więc łeb będzie nawalał. Bezsenność z braku kalorii i tak by była.
@jedrek1212: co wy macie z tym kurczakiem? Pierś z kurczaka ma większą kaloryczność niż polędwiczka wieprzowa wg googla. A kura jest ekhm niezbyt obdarowana smakiem przez stwórcę. Jasne, polędwiczkę lepiej trochę na tłuszczu, ale tego tłuszczu też niewiele jest.
A curry jest niedobre.
Podobną ilość kcal ma spaghetti bolognese.
@Pepega: ale że odchudzanie?
Ja się potrafię na co dzień w miarę kontrolować. Jednak przez 2022 chorowałem a pod koniec rzuciłem pety to wjechało 10kg. Nie trzeba specjalnie się męczyć, by utrzymać znośne BMI. Właściwie po prostu nie wolno się obżerać jak świnia i trzeba się troszeczkę ruszać.
@niegwynebleid: doslownie napisales ze chodzisz strasznie głodny cały czas, zamiast to zrobić jak człowiek rozumny, bez odczuwania głodu, ZWŁASZCZA że nie docinasz się do kości na sopot, tylko zrzucasz bebech