Wpis z mikrobloga

@paul772 jako mieszkaniec Katowice, a wcześniej Chorzowa powiem tak, korki, wszędzie kurła korki, a jak chcesz dojechać na Piotrowice czy Ligote to już w ogóle beka bo na piotrowice prowadzi jedno rondo, w którym od godziny 12 do 18 stoisz po 5-10 minut xd

komunikacja miejska nie działa, wczesniej jak mieszkałem w Chorzowie i nie miałem samochodu to dojeżdżałem autobusem w 30 minut do pracy, no chyba, że było opóźnienie 20 minut
  • 2
@Anty_Chryst: nie wiem czemu mówisz o tych rzeczach akurat skoro żadne większe miasto w polsce nie ma w tej kwestii lepiej :D

BTW na południu katowic się nie mieszka, nie wiem czemu sie akurat wyprowadziłeś na południe katowic skoro na slasku jest mnostwo lepiej połączonych miejsc, tutaj możesz tylko siebie obwiniać :D
@paul772 bo było najtaniej xd poza tym ja sobie pracuję na nocną zmianę więc mnie te wszystkie rzeczy omijają zazwyczaj, choć czasami jak wracam o 15 z siłowni samochodem to mnie #!$%@? łapie
@paul772:

1) bo studiowałem w Gliwicach i było mi dane poznać ten śląski grajduł - jeżeli już miałbym gdzieś mieszkać za karę to pewnie Gliwice albo Katowice, reszta GOPu to prędzej sznur na szyję
2) bo nigdzie lepiej nie pasują memy "ale zniszczenia, panie prezydencie to dopiero...." niż do GOPu, Łodzi i Wałbrzycha
3) bo widziałem już 90% większych miast w Polsce i GOP zdecydowanie NIE jest w czołówce żadnego rankingu
  • 1
@Ligniperdus: ja sie pytałem dlaczego nie chciałbyś mieszkać w katowicach, a nie dlaczego nie chciałbyś mieszkać w robotniczych osiedlach w bytomiu czy Zabrzu z widokiem na opuszczony zakład.
Ja mieszkam w Świętochłowicach i traktuje to miejsce tylko jako odległa dzielnica od centrum katowic.
Pytałem konkretnie o katowice i miasta sąsiadujące, a nie o cały GOP. Nie ma sensu ratowania całego GOPu, musi być jedno centrum i osiedla wokół katowic.
@paul772: a GOP to nie jest "Katowice i miasta sąsiadujące"? ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

Ja mieszkam w Świętochłowicach i traktuje to miejsce tylko jako odległa dzielnica od centrum katowic.


czyli podając przykład Świętochłowic wstrzeliłem się jednak w temat Katowic?

cały mój komentarz jest o Katowicach i otoczeniu, jeżeli natomiast zadajesz pytanie tylko
  • 0
GOP to nie jest "Katowice i miasta sąsiadujące"? ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)


@Ligniperdus: GOP to nie katowice, a katowice to część GOPu.
Pytałem stricte o katowice i bezpośrednie sąsiedztwo, a nie pytałem o jakieś zadupia jak bytom czy zabrze bo każdy wie że jest przepaść miedzy tymi miastami a katowicami.
@paul772:

dobra przerobię pierwszy komentarz, to może wtedy będziesz w stanie pojąć o czym piszę

1) bo studiowałem obok Katowic i było mi dane poznać ten śląski grajduł - jeżeli już miałbym gdzieś mieszkać na śląsku za karę to pewnie Katowice, bo okolice Katowic są jeszcze gorsze
2) bo nigdzie lepiej nie pasują memy "ale zniszczenia, panie prezydencie to dopiero...." niż do m. innymi Katowic
3) bo widziałem już 90% większych
@paul772: 1. Wszędzie beton. Jeśli chcesz korzystać z zielni to musisz mieć auto. 2. Rynek to tragedia. Katowice nadal nie radzą sobie z menelami, ćpunami i patusami. A to jest miasto które ma konkurować z Krakowem tak. 3. Komunikacja miejska to xd 4. Menele , patusy, ćpuny, złodzieje katalizatorów. 5. Okoliczne miasta są jeszcze gorsze. Może z wyjątkiem Tychów. 6. Stare zatargii na linii Śląsk Zagłębie są już nudne. 7. Smog.
  • 0
@szynszyla2018: w ogóle trzeba chyba stąd #!$%@?ć, prezydent katowic wydaje 200 mln na stadion, kiedy w centrum jest jeszcze pełno syfu i chaosu. Jak tu ma być dobrze, jak prezydent nawet nie ogarnia priorytetów?
  • 2
Okoliczne miasta są jeszcze gorsze


@szynszyla2018: okolicznych miast nie liczę, je to można traktować tylko jako sypialnie i do jakichś podstawowych usług. W innych polskich miastach kilka km od centrum tez jest brzydko i burdel. Zwlaszcza we wroclawiu. Kilka km od wroclawia kwartały kamienic wyglądają jak w bytomiu, a na drodze jest kostka zmieszana z asfaltem
@paul772: Katowice to przede wszystkim dramat, jeśli chodzi o rozrywkę. #!$%@?, metropolia z liczbą ludności w okolicy Warszawy, a jeśli chodzi o kluby czy gastronomię, to to jest #!$%@? żart. Bawi mnie też zawsze narzekanie Krakowa, że "dużo turystów". Dzięki tym turystom, macie różnorodność, lokale walczą o klientów, macie możliwość poznawania ludzi z całego świata. Ja w Katowicach mam co najwyżej okazje poznać jakąś laskę z Tychów czy innego Chorzowa.

Pod
  • 1
@bezbekpol: tez mam takie zdanie. To jest dramat o czym mówią ludzie decyzyjny zeby zatrzymać tutaj ludzi. #!$%@? o jakichś innowacjach IT, jakieś huby gajmingowe czy inne #!$%@? muje xD chwalą strefa kultury, ale ile razy człowiek będzie chodził w miesiacu do nospru? XD

A wystarczyłoby zrobić porządne centrum przyjazne dla rozrywki i gastronomii i ludzie sami by tu chcieli przebywać.
Nigdzie nie mówią o tym jaki jest syf w centrum