[spyyke]

murki, zastanawiam się nad zakupem szosy. takie pytanie, może głupie, może mondre, nie wiem

jak z wpływem jazdy na cohones i libido?
załóżmy że byłoby kilka h tygodniowo max na rowerze. ma to wpływ, czy nie? i jak temu przeciwdziałać?

#szosa #kolarstwo

[roadjoker]

@spyyke: Na jajca to musisz mieć dobre siodło, najlepiej pójść tam gdzie mają sprzęt do tego i ci dobiorą. Libido to tak jak z każdy inny sport, kolarstwo się niczym nie różni.

[Przegrywzyciowy0]

@spyyke ,,zastanawiam się nad zakupem szosy"
https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/ile-kosztuje-kilometr-nowej-drogi-szybkiego-ruchu-w-polsce/86qrjcx

[DejwiD]

@spyyke: siodełko z dziurą pomoże na ewentualny ucisk w tamtych okolicach. Odnośnie libido to spadnie na pewno chęć na sex. Sporty wytrzymałościowe podwyższają poziom kortyzolu, a ten obniży teścia. Tragedii nie będzie, a w pewnych okolicznościach nawet może poprawić komfort życiowy ;)