Wpis z mikrobloga

Od kiedy zaczęłam pracować w biurze (tydzień), gdzie jest suche powietrze mam straszną chrypkę, że czasami słowa nie mogę z siebie wydusić, albo muszę odchrząknąć parę razy i nie zawsze pomaga. Ktoś miał podobny problem i sobie z nim poradził? Kupiłam sobie pastylki do ssania na chrypkę, ale to takie placebo bardziej pewnie. #pytanie #kiciochpyta
  • 3