Wpis z mikrobloga

@B3diSoprano: No tak, bo Wykop to znany portal ekspertów od geopolityki i poważnych analiz kek. Ludzie wolą by wygrała Ukraina, więc nawet się pocieszają, że wygra.

Rusofile za to pisali, że kilka tygodni maks i Ukrainy już nie budziet. A tu proszę, wojna jeszcze się toczy. Czy Ukraina może wygrać wojnę na wyczerpanie? Myślę że faktycznie nie i smutne to, ale niestety rzeczywistość bywa brutalna. Jeżeli Rosja nie załamie się i
@B3diSoprano: Podstawowym problemem ludzi jest brak wyobraźni i twierdzenie, że Ukrainie skończy się siła robocza.

Nazistom zabicie 6 milionów żydów zajęło 12 lat.

Rosji w obecnym tempie zajmie to dużo więcej czasu. Po prostu wy nie rozumiecie, że zabić 100 000 uzbrojonych osób nie jest tak łatwo, a wymordować 6 milionów na oczach całego świata jeszcze ciężej.

Ta wojna się nie skończy przez zwycięstwo. Ta wojna nie ma wygranych. Ta wojna
@JemKredki1983: Chociaż mówisz prawdę, dokładnie, masz nadzieję, ale niestety nic takiego się nie ziści. Tysiące mężczyzn jest wysyłanych na śmierć w Bachmucie. Nie ma samolotów, amunicji, ciężkiego sprzętu, min, noktowizorów, łączności, a Ty odrealniony troglodyto wierzysz w ofensywę.
@Grzesiok: Ty jesteś naczelnym ukrofilem, który wierzy w najbardziej surrealistyczne scenariusze. Idź gościu na jakiś inny portal i zacznij się tasować do wyimaginowanej ofensywy i zniszczenia sił rosyjskich, które ma rzekomo nadejść.
@B3diSoprano: Dla ciebie mogę być nawet meksykaninem ale prawdy nie oszukasz, a ta jest taka, że rozwaliłem twój gówniany wpis jedną szybką kontrą. Jesteś zwyczajnym kłamcą, bo nikt nigdy nie mówił, że Ukraina chce iść na moskwę.

Twoje łezki przypomnę w momencie gdy Ukraińcy będą odbijać kolejne miasta a ty zamilkniesz tak jak wtedy gdy ruscy uciekali spod Kijowa, z Charkowa, z Chersonia czy mniejszych miejscowości które zdobywali miesiącami a tracili
@walenty-merkel:

1. Każdy przyzwoity człowiek jest od roku ukrofilem.

Bzdura. Ukrofil to ukrofil, a przyzwoity człowiek po prostu kibicuje Ukrainie i nie musi tego wiązać z wielką miłością do sąsiedniego narodu. Ja np. staram się patrzeć realistycznie na trwającą wojnę - nie jest prawdą, że Ukraińcy to superbohaterowie, którzy mają super-hiper-mega-sprzęt i z uśmiechem na ustach rozwalają tych głupich, pijanych orków. Prawdą za to jest to, że Ukraińcy mają problemy, giną