Wpis z mikrobloga

Kiedy uswiadomiliscie sobie że połowa małżeństw przynajmniej to związki których nie wyobrażaliście sobie jako dzieci, że to "jak będę miał 30 lat będę już bogaty i ogarnięty" to tak naprawdę 6k netto w polotach chyba że jest się kombinatorem typu przedsiębiorca?
Nie mam dzieci, i nie mówię że nie chce, mówię że wierzyłem chyba w lepszy świat niż ten co jest. Chciałbym mieć lepiej niż 80% ludzi, a podobno da się to osiągnąć 20% środków. Załóżmy że nie jestem podły, i jestem pracowity. Jestem kombinatorem więc wykombinowałem sobie zdalną z zagranicy. Zarabiam dobrze więc zainwestowałem w edukację i zdrowie. Co dalej? Nie ma z kim założyć rodziny. Nie interesuje mnie zakładanie rodziny z kimś na zasadzie korporacji bo to będzie psychoza. Nie ma przyjaciół, ludzie mają własne agendy. Samotność raczej dobrze wytrzymuje. Odciąć się od świata? Przecież nie zakumpluje się z menedżerami w korpo jeśli nie mają poglądu na świat takiego jak ja, że to jest przerozległa farsa zwana życiem, no jak można tego nie dostrzegać. Trzeba chcieć chyba - i z takimi ludźmi się nie dogadam. Ja się dużo pytam siebie o to jaki jestem wewnątrz. Żyje mi się w miarę ok, jak ogarnę parę rzeczy to już całkiem ok. No ale, co dalej? Nie chce pomagać światu, nie chce przewodzić ludziom. Niech się gubią. Nie chcę być dopamine junkie jeszcze jeden kraj, albo jakieś ćpanie. Najlepiej praca i ruch bo pieniądze i zdrowie.
Co, w życiu najlepiej mają nie wiem, trenerzy personalni, bo zarabianie pieniędzy u nich nie odbywa się kosztem zdrowia a mają najlepsze? No nie wiem. Jestem młody, a myślę co bym chciał na emeryturę czyli jakiś fajny średniej wielkości domek nad Adriatykiem tylko co tam samemu robić. Z ludźmi też w sumie też nie ma co robić bo mają swoje sprawy i swój chaos i chcą tym zarazić.
#feels #przemyslenia #zycie #rozwojosobisty #pytanie #zwiazki #samotnosc #psychologia
  • 1
  • Odpowiedz
@interpenetrate: Ja już to rozkminiłem - chcę mieć mały pensjonat i przyjmować ludzi na starość, żeby nie być samotnym.

Problem w tym, że trzeba na to wszystko zarobić. W moim miejscu zamieszkania się nie da. Jeśli masz jak zarabiać pieniądze - to ciesz się z tego i to rób.

Zawsze na starość zostaje to co robił mój przyjaciel ze Szkocji mając 80 lat - jazda po kraju kamperem i poznawanie przypadkowych
  • Odpowiedz