Wpis z mikrobloga

@Luczexx: nie wiem dokładnie jak to cudo chodzi, ale ponoć nie ma baterii, albo nie korzysta z niej jako główne źródło. Teraz nie wiem czy moge go czasem na dzien czy dwa zostawić czy się rozładuje ;F ale zębatki strasznie fajnie wyglądają w ruchu
  • Odpowiedz
sprawdz jaki jest mechanizm automatyczny, 24h powinnien wytrzymac, ale czy dluzej hmmmm... i ostroznie z nim, nie lubi upadkow czy dynamicznych zmian predkosci/polozenia.
  • Odpowiedz
@madtrexx: miałem na myśli wskazówkę minutową, może jestem skrzywiony, ale takie rzeczy potrafie wypatrzeć :D Chodzi o to ze za odmierzanie czasu odpowiedzialny jest mechanizm kwarcowy, natomiast "dziurbilion" jest na ozdobę.
  • Odpowiedz
  • 0
@Grzesio87: mam paragon. Ale był kupiony z ładnym rabatem. 179 euro kosztuje na stronie fossila. Mnie się wygląd spodobał . Sam sobie wybrałem. Był określony budżet, wiecie :)
  • Odpowiedz
  • 0
Ja się nie znam na mechanizmach za dużo. Spodobała mi się tarcza. A do tej pory zawsze miałem fosille, tylko bez automatu czy jak tam mówicie udawanego. Coś nowego. Zegarki zmieniam średnio co 3 lata. Ważne żeby tyle wytrzymał ;) a Seiko nie lubię. Zegarki lubie mainstreamowe fossil, Diesel, police. A daliśmy za niego 128 euro :P
  • Odpowiedz