Wpis z mikrobloga

@dzieju41 to generalnie jest całkiem popieprzona sprawa, bo według tego co poczytałem to miał dosyć burzliwe życie prywatne, pracował bodajże przy żeńskiej kadrze i zdradzał swoją żonę która również była mocno związana ze skoczkami czeskimi (chyba fizjo była) We wrześniu rodzina zgłosiła zaginięcie, trop był że może przebywać gdzieś w Malezji, ale mimo prób nic nie ustalono. Szkoda takiego finału. Lotnikiem był bardzo dobrym.