Wpis z mikrobloga

Mirki, pytanie, wymieniłem część w aucie u mechanika, płatność gotówką oczywiście brak paragonu. Inny mechanik tydzień później stwierdził, że część nie działa, wróciłem do tego który mi ją zamontował i zgłosiłem to. Gość sprawdził i mówi że faktycznie nie działa.
Umówiłem się na naprawę i oczywiście stwierdziłem, że w takim razie po ledwo tygodniu działania to rozumiem, że będzie całość za free. Tutaj gość zaczął coś kręcić i pytać się o paragon itd.
Co w takiej sytuacji zrobić? Powiedzieć że
a) nie dostałem paragonu i to już jest krzywe bo ma obowiązek go dać
b)nie muszę mieć paragonu do reklamacji bo wystarczy np świadek czyli mechanik który to robił albo ktoś inny
Co myślicie? #mechanikasamochodowa #auta #prawo #auta #pytanie #januszebiznesu #polska
  • 13
@massejferguson: no mam jego pracownika co mówił że dziwne że się zapuslo ale że faktycznie pamięta że byłem niedawno, a wiesz w biurze mi mówią o jakiś paragonach itd których de facto nie dają. Obowiązek jest taki że jak place to mam dostać paragon bez proszenia, więc oni ich nie wydają
@p53protein: nagrywaj to dyktafonem rozmowe i jak sie przyzna ze to robil to juz wygrales w sadzie. Oczewiscie jezeli nie bendzie chcial tego robic a jak zrobi to luz.
Powiedz ze paragonu nie dostales i nagrywaj to dykafonen i jak nie bendzie chial zrobic reklamacji do do sadu