Wpis z mikrobloga

@jos: Chyba dosyć sprawiedliwe, bo płaca ocenia chyba umiejętności i poziom, bo ja wiem, wykształcenia, znajomości dziedziny pracy, a nie kto ile je xD Ale mogę się mylić :P
@Skaje: no z jednej strony jest tak jak mówisz ale z drugiej po opłaceniu podstawowej potrzeby jaką jest jedzenie to facetowi zostaje mniej kasy na wszystko inne i to wtedy on jest "pokrzywdzony". Czyli na logikę to, że facet zarobi np. więcej niż kobieta to jest ten naddatek wyrównujący te różnice płciowe których się nie da obejść (olewając póki co gendery jakieś :D)

@azetka: to może faceci ubierają się gorzej