Aktywne Wpisy
Widzę, że ogromną karierę robią tagi #frajerzyzmlm i #mlm (sezon ogórkowy?), ale muszę przyznać, że poziom dyskusji nie jest wysoki. Dlatego stwierdziłem, że sam zabiorę głos w sprawie i wyjaśnię kilka nieporozumień.
MLM TO MODEL BIZNESOWO-DYSTRYBUCYJNY
Tylko tyle i aż tyle. Są firmy, które stawiają na sprzedaż internetową, inne na telefoniczną, jeszcze inne na przedstawicieli handlowych w terenie, jedne mają sklepy, a inne tylko hurtownie. Opcji prowadzenia biznesu jest multum, a MLM
MLM TO MODEL BIZNESOWO-DYSTRYBUCYJNY
Tylko tyle i aż tyle. Są firmy, które stawiają na sprzedaż internetową, inne na telefoniczną, jeszcze inne na przedstawicieli handlowych w terenie, jedne mają sklepy, a inne tylko hurtownie. Opcji prowadzenia biznesu jest multum, a MLM
Mamaboss +5
#p0lka Do wszystkich przegrywów - puszyste kobiety mogą schudnąć i będą wtedy jak modelki z okładek magazynów, za to wy zostaniecie już na zawsze przepełnionymi nienawiścią karłami z zakolami :)))
celuję w komputer rowerowy, prawdopodobnie bryton 420 albo bryton aero 60. Czy w tych pieniądzach znajdę coś lepszego (400-500 zł)? Garminy będą miały jakąś przewagę jeśli biorę pod uwagę jedynie korzystanie z czujników i od czasu do czasu wgrywanie tras?
i pytanie poboczne - jak bardzo przydatna jest pełna nawigacja (mapy) w komputerkach? Czy jeżdżąc po w miarę znanej okolicy ma to w ogóle sens? Czy jeżdżąc po średnio znanej okolicy ma to sens?
Wydaje mi się, że obsługa i widoczność tego na małym ekranie bardziej wnerwia niż zapewnia korzyści. Jak mnie jakaś boczna droga zaciekawi to wyciągnę telefon i zobaczę gdzie ona prowadzi. Co innego prowadzenie po trasie wcześniej wgranej - to akurat fajna opcja. No chyba że się mylę.
#rower #szosa
@spinel: Ma sens jak jedziesz właśnie w nieznane tereny i nie chcesz sięgać do kieszonki po telefon w trakcie. Takiego typowego nawigowania użyłem dosłownie raz jak byłem na Śląsku (na co dzień Warszawa) i rzeczywiście mocno przydatne. Tak tutaj jak jeżdżę
a na serio to tylko drugiego punku, ponieważ wahoo fan tutaj.
Co do navi w kąkuterkach rowerowych to są bardzo wygodne, nawet na terenach które znamy, poniważ zawsze jest jakiaś ścieżka droga której nie znamy :] Posiadając mapy to jest kwestia tylko czasu kiedy będziemy korzystać z tego dobrodziejstwa. Zaraz zaczną się bliższe i dalsze wyprawy, rysowanie śladu, wyznaczanie wycieczek :] Całkiem nowa
@spinel: lepiej przepić te pieniądze, niż brać brytona ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wziąłem kiedyś tego 420. Raz się łączył z telefonem, raz nie. To samo po kablu z pc. Aplikacja do obsługi tego szajsu też była tragiczna. Odesłałem po 2 dniach i kupiłem tani chiński telefon. Lepiej dopłać do Edge 530 albo