Wpis z mikrobloga

W Czechach w telewizji ekonomista i doradca czeskiego rządu poradził Czechom by w związku z drożyzną jeździli na zakupy do Polski.

W Czechach mamy wysokie ceny żywności z kilku powodów, najbardziej podstawowym problemem jest podział rynku – wyjaśnił ekonomista i doradca rządu Štěpán Křeček. Jako rozwiązanie zaproponował zakupy w Polsce. Dzięki spadkowi podaży czeskie łańcuchy dostaw mogłyby zostać przyparte do muru. Jednak ta „ścieżka” nie spodobała się prezes Izby Spożywczej Danie Večeřovej, która zarekomendowała koalicji inny przepis.


„Powodów wysokich cen żywności jest wiele, są to małe punkty, które tworzą mozaikę – mamy wyższy VAT niż zwykle, ale nie można tego zwalać na karb. Tu też mamy mały rynek, nie jesteśmy Niemcami, nie warto, żeby ktoś wchodził na nasz rynek” – wymienia Křeček. Według niego istotne jest również to, że państwo, które miało stawiać konkurencyjne warunki rynkowe, przez dziesięciolecia zawodziło. „Rynek jest tak podzielony, że sieci patrzą na konkurencję, a potem podnoszą ceny, to ze szkodą dla klienta” – opisał.


https://cnn.iprima.cz/nakupujte-v-polsku-treba-se-retezce-chyti-za-nos-rika-vladni-poradce-kdy-se-ceny-ustali-201383

Czesi wkurzeni. Nie każdy ma blisko do Polski. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Kilka przetłumaczonych komentarzy spod filmu:

Panie Křeček, jest pan doradcą premiera, ale wcale się nie dziwię, że u nas tak to wygląda, a znany ekonomista, no, tego chyba nikt nie bierze na poważnie. I śmiesz nam mówić, żebyśmy szli na zakupy do Polski. Świetnie, zadzwonię i jeśli będziesz dla mnie taksówkarzem, to bardzo chętnie dokonam zakupu, bo zakupy w Polsce mogą robić tylko ci, którzy są na granicy. Nie złość się na mnie, ale z tą radą prawdopodobnie powinieneś zwrócić też swój dyplom. Niewiarygodnie. Kompletna kpina ze zwykłych obywateli, co można powiedzieć z ust i cała słynna piątka wyburzeń.


To niewiarygodne, czy pan Křeček naprawdę jest ekonomistą? Teraz jest więc jasne, dlaczego generał Paweł kupuje w Polsce. Doradca Fiala Křeček, a Pavel był kandydatem do rządu, co nie znaczy, że nie był. Umie słuchać, więc posłuchał Křečka i poszedł na zakupy na targ w Polsce. To rząd, to doradcy – to nawet nie jest możliwe.


Więc to jest rada! Jeśli pan doradca premiera może sobie wyobrazić, ile osób ma możliwość, biorąc pod uwagę miejsce zamieszkania, robienia zakupów w Polsce. Jeśli rząd, który nie wie, co ze sobą zrobić, ma takich doradców, to nie ma się czemu dziwić. Gdzie mieszka „doradca”?


#czechy
#polska
#gospodarka
#heheszki
#heheszkialetakaprawda
oydamoydam - W Czechach w telewizji ekonomista i doradca czeskiego rządu poradził Cze...
  • 4