Wpis z mikrobloga

Czy tylko mi się wydaje że ten Hogwart jest słaby? Zainstalowałem to i nawet 2h nie wytrzymałem. Co chwile mnie coś irytowało. Brak opcji exit w menu, prędkość poruszania się postaci w chodzie i biegu, sterowanie na padzie to jakaś katorga, walka w której gapisz się tylko na swoją postać czy k---a aureoli nie dostaje. Nie wiem... Cieszę się że nie uległem hypowi i nie kupiłem tego na premierę.

#gry #hogwartslegacy
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@invit: początek był słaby, ale połowa gier początek ma ciężki do przebrnięcia, już się nauczyłem, że grę można skreślić po 8-12h grania, ale k---a a nie po 2h xD
  • Odpowiedz
  • 0
początek był słaby, ale połowa gier początek ma ciężki do przebrnięcia


@iErdo: nie zgodzę się. Dzisiaj tytuły AAA robi się tak aby na początku było mocne jebnięcie jak w filmach akcji.
Wyłączyłem dlatego bo wiem że jak z takim nastawieniem będę grał, to z pewnością będę miał same negatywne doświadczenia. Włącze gdy będę miał więcej wolnego czasu i luźniejszą głowę.
  • Odpowiedz
@invit: oj nie wiem, może kwestia gustu, Wiedźmin 3, seria Middle-Earth (Shadow of Mordor i Shadow of War), Watch Dogsy, God of War (chociaż tam już po 2-3h mieliśmy fajną walkę, ale później też łażenie po jaskiniach z synem nudne bardzo), we wszystkich tych grach coś mnie wkurzało i dopiero po pograniu z 10h właśnie zaczynałem się wkręcać

Problemem też jest to, że każda gra oferuje inny typ sterowania, inny
  • Odpowiedz
@invit: Przecież tam początek gry to jest takie jebniecie jak w filmach akcji. Co najmniej pół godziny to jest intro liniowe niczym w Uncharted. Ogólnie mogę ci doradzić żeby robić zadania wątku głównego a eksplorację na razie olać, bo potem jest łatwiej gdy odblokujesz czary, miotłę i możliwość otwierania zamków.
  • Odpowiedz