Wpis z mikrobloga

D: Mama! Bo tu pod prysznicem jeszcze szkło jest..
G: Tam nie musisz zamiatać..
D: Jo...a zrobisz kotlety? Jo?
G: Jacek! Idź mu utłuc kotlety
D: Trzy mama!
J: Jak? Jak mięsa nie ma nawet..fdsgsdfsahfjf
G: Do do sklepu leć łachmyto! Co? Ja mam za Ciebie myśleć? Mnie głowa boli, iść nie mogę..
D: Jo! Jacek tylko byś siedział tam, nawet pod tę indukcję źle otwory wymierzyłeś, zobacz jak krzywo jest. Tak z Ciebie budowlaniec?
J: Jak krzywo, jak wypustki na kable są, a o..płyta leży równo jakoś..
D: Ta równo, do roboty się zabierz lepiej
G: Jo..ciagle tu siedzisz i smarczesz..
M: Kochani, przerwa techniczna..
D: Mama! Idź połóż Mariusza..no zobacz on sam tak ma iść, jeszcze się wywali, mama!
G: Idzie przecież normalnie, nie drzyj się, głową mnie boli..Jacek idź mu pomóż, ja pienie
N: Zamówimy maka?
D: Tak kochanie, mmuaaa..mama...no Jacek no idź do sklepu! Wszystko sam robię. Nie? A Wy tylko w tej kuchni ciagle, menele dwa!
G: Menele?! A kto kurka siedzi tam i z widzami gada? Jo? Taki jesteś? Sam kasę pobierasz, pół dnia Ciebie nie ma i jeszcze jakieś ochłapy matce dajesz. Przysięgam na Boga! Od jutra koniec, ja wstaje rano idę na odróbki i wyłączę Ci tego strima

#danielmagical
  • 1