Wpis z mikrobloga

@Averoeees: pedalarze jadom pierwse


@wirus133: pedalarze maja pierwszeństwo tylko gdy sa na przejściu, gdy do niego dojeżdżają, nie maja tego pierwszeństwa.
to inaczej niż z pieszymi, którzy maja pierwszeństwo, już gdy do tego przejścia się zbliżaja.
  • Odpowiedz
@wirus133: pedalarze maja pierwszeństwo tylko gdy sa na przejściu, gdy do niego dojeżdżają, nie maja tego pierwszeństwa.


@dos_badass: pedalarzy i kierowców przed przejazdem obowiązują znaki regulujące pierwszeństwo
  • Odpowiedz
@Averoeees: na chłopski rozum, jak się zderzycie to ty ich zabijesz, czy oni ciebie?

Zamiast rozkminiać kto ma czasem pierwszeństwo, lepiej patrzeć dookoła i ustępować mniejszym. Ludzie, żyjemy w tym #!$%@? razem i bądźmy dla siebie #!$%@? życzliwi.
  • Odpowiedz
na chłopski rozum, jak się zderzycie to ty ich zabijesz, czy oni ciebie?


@pozdroxxx666: Idąc tą logiką, na skrzyżowaniu z sygnalizacją jak masz zielone to i tak się zatrzymujesz bo TIR z prawej jako większy ma pierwszeństwo?
  • Odpowiedz
@secs: na skrzyżowaniu z sygnalizacją nikt nie rozkminia kto ma pierwszeństwo. Na innych skrzyżowaniach można założyć, że rowerzyści lub piesi mogą mieć mniejszą wiedzę na temat zasad poruszania się po drogach. W związku z tym, mogą popełnić błąd i lepiej im ustąpić.
  • Odpowiedz
@Averoeees: Droga dla rowerów oddzielona od ulicy pasem zieleni jest częścią drogi. Jeżeli wjeżdżasz na tę drogę z podporządkowanej, ustępujesz wszystkim uczestnikom ruchu na tej drodze, nawet jeśli pedalarz zaczyna wyprzedzać bezpośrednio przed skrzyżowaniem, jak na załączonym obrazku.
  • Odpowiedz
na skrzyżowaniu z sygnalizacją nikt nie rozkminia kto ma pierwszeństwo


@pozdroxxx666: Na przejściu dla rowerzystów tez nikt nie powinien przyjacielu, bo rowerzysta ma tam zawsze pierwszenstwo
  • Odpowiedz
na chłopski rozum


@pozdroxxx666: chlopski rozum to sobie stosuj jak walisz kloca w toalecie a nie w takiej sytuacji jak na obrazku. od tego jest kodeks ruchu drogowego a nie twoj chlopski rozum.
  • Odpowiedz
@Averoeees: i tu jest ciekawy paradoks prawny. bo jak dojeżdżasz do drogi wzdłuż której jest ścieżka rowerowa, to nie ma obowiązku ustąpienia pierwszeństwa rowerzystom tak jak pieszym. ale jak zjeżdżasz z drogi, wzdłuż której jest ścieżka rowerowa, to wówczas ustępujesz rowerzystom. Ma to logiczne uzasadnienie wynikające z zasady ogólnej pierwszeństwa na skrzyżowaniach równorzędnych. Jeśli ścieżki są budowane wg najlepszych standardów, to masz ruch prawostronny i DDR po obu stronach. wówczas dojeżdżając
  • Odpowiedz