Wpis z mikrobloga

Mateusz nie umarł.
On pojechał do wujka Władka na obóz przygotowawczy.

A tak na serio to taki Natan, Polak, Fagata czy inni manipulatorzy na emocjach jak są uwikłani w jakąś aferę to opowiadają w internecie jaką mają depresję, leczą się, jest im bardzo ciężko w życiu a pół godziny później śmieją się za plecami.
Młody Muran nie robił z siebie ofiary. Nie mówił, że jest mu ciężko. Pomimo tego, że w Polsce był postrzegany wiadomo jak i hejt miał ogromny. Po prostu strzelił samobója.
I taka jest właśnie różnica.
#famemma #highleague
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@basilur: Coś w tym jest - przedawkowanie to ostatni przystanek na drodze tego samca alfa. Słabości nie okazał, frajerem nie był - wolał umrzeć niż zniszczyć swój mit.
  • Odpowiedz
@Bover: popełnił s---------o przez przedawkowanie, wcześniej był w psychiatryku po pierwszej próbie samobójczej


@basilur: Nie no, zaćpał. To czy było to przez problemy psychiczne to tego nie wiemy. Gdyby jednak było to przez problemy psychiczne to ukazuje to dość toksyczną męskość w której "duma i honor" przewyższają problemy psychiczne, by na końcu i tak strzelić samobója.

Szkoda chłopa, gdyby zaczął się leczyć zamiast bawić w wielkiego samcę, którego
  • Odpowiedz