Wpis z mikrobloga

Ogólnie dla mnie to się coś niezłe popieprzylo w ostatnich kilku dekadach, ze teraz lepiej być ofiara niż silna, niezależna jednostka. Jak ktoś sobie radzi, jest wykształcony, pracowity, oddany - to jest „uprzywilejowany”. Każdy chce pokazać, ze to ob jest skrzywdzony, poszkodowany i „niedostosowany”. Z wyścigu o miejsce na podium i bycie najlepszym, zrobiły się zawody w popularności na największa niedojde i ofiarę. Powalone to jest.
@Gluptaki Popatrzyłem na dane i wśród dzieci jednak te statystyki od lat 90 i początku 2000 są obecnie lepsze. Jednak dobrze byłoby przyjrzeć się kiedy są próby samobójcze i czy nie w wieku wchodzenia w dorosłość. Wówczas można byłoby wysnuć wniosek, że za dzieciaka byli zbytnio pod kloszem i nie radzą sobie z dorosłością ale to takie gdybanie.
Jak byłam nastolatką ...


To znaczy kiedy to dokładnie było? PRL, lata dziewięćdziesiąte, początek tego wieku? Bo chyba w każdym z tych okresów dzieciaki miały inne problemy, chodziły do innych szkół, żyły w innych czasach, innym otoczeniu. Przypuszczam że wśród plemion amazońskich też nie ma dyslektyków czy ADHD.
To znaczy kiedy to dokładnie było? PRL, lata dziewięćdziesiąte, początek tego wieku? Bo chyba w każdym z tych okresów dzieciaki miały inne problemy


@Gieekaa: jak ja byłem dzieciakiem, to tragedia była wtedy gdy w niedzielny poranek już przy pierwszym zjeździe z górki, pękła mi nartka. cały boży dzień mogłem już tylko patrzeć jak kumple zjeżdżali, i łamali se nogi beze mnie.
Pobierz dos_badass - >To znaczy kiedy to dokładnie było? PRL, lata dziewięćdziesiąte, począte...
źródło: obraz_2023-02-05_191912681
@Gluptaki: ten skok bardziej wygląda na zmianę metodologii / sposobu kwalifikacji. Przypominam że magik to jednak jest dla wielu osób niezwykły powód do wstydu (niestety ze złego powodu) i było zawsze duże ciśnienie społeczne żeby nie notować tego prawidłowo.
@partyg46: "Wszyscy wyszli na ludzi" - znane mi osoby koło 30 dzielą się na tych, co próbują przepracować swoje problemy i traumy z dzieciństwa na terapii, oraz takich, co chcieliby iść, ale się wstydzą. Bo przecież rodzice wyraźnie mówili "Psycholog? Co ty, wariatem jesteś?".
@partyg46: Wszystkim walącym konia do wypowiedzi tego przegrywa przypominam, że on chce was wysyłać na 3 miesiące do obozu pracy w imię jakichś urojonych koncepcji patriotyzmu, ale plusujcie bo pojechał p0lce hehe