Wpis z mikrobloga

@rzzz: nie przesadzajmy, że potencjalna grupa docelowa tego programu będzie miała aż tyle pieniędzy. Bardziej realne jest założenie 10-20% wkładu własnego, co nie wygeneruje ani grosza więcej niż 500k dla singla i 600k dla małżeństwa.

No chyba, że wkładu własnego nie trzeba będzie, wtedy będzie to 100k + 500k = 600k dla singla i trochę ponad 700k dla małżeństwa.

Cudów nie ma - jedyne na co wystarczy to kawalerka.
@haha123: no tak, chodziło o to, że wszystko co jest powyżej ~700 przestaje się łapać.
Nawet jak ktoś ma uzbierane 300k wkładu i zdolność na 600k, to nie kupi nierucha za 900k na rynkowych warunkach (~9% stałego, albo zmienna), ale takiego za 700k na 2% od Pana Pisa. Sprzedający droższe nieruchy są w podwójnej dupie (brak dotacji + wysokie stopy bardziej bolą przy dużych kwotach).
@rzzz: @Kiedysbedeczerwonka mogą obniżyć, albo mogą sobie czekać tak około 2-3-4 lata aż wróci zdolność. Oczywiście to jest założenie bardzo optymistyczne, że inflacja już spadnie, nie będzie drugiej fali itd.

Ale jak ktoś może poczekać 2-3-4 lata ze sprzedażą to pewnie - nikt mu nie zabroni ;D