Wpis z mikrobloga

#thelastofus serio w post apo gościu pali światła w dzień? Do tego parę lat po turbo zagładzie wszyscy tam latają w wyprasowanych koszulach? Kto w ogóle nosi koszule przecież to nie praktyczne w takim klimacie. Szybko się robi zimno. O albo gościu który chce kości trawnik i malować ściany? Poj3balo?XD a to nie wszystko . Typiara przychodzi do nich na obiad i ma makijaż i czyste włosy po prostownicy? Wtf boli mnie ten brak logiki i charakteryzacji. Pod tym względem babylon berlin to jest majtersztyk a tutaj widzę stricte amerykański scenariusz. To ja gorzej wyglądam po jeździe ZTM niż typiara 4 lata po apokalipsie ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • 12
@szynszyla2018: mam to samo, przesadny realizm może jest trudny do odwzorowania ale ludzie nie miejmy oglądających zza idiotów co myślą że mleko tworzy się w supermarkecie a na każdej stacji benzynowej będzie full paliwa by jeździć na 12 osobową ekipę 10 wozami.
Ten przykład pochodzi akurat the walking dead ale myślę że pewnie już znasz tą serię i jak scenariusz bywa zwyczajnie durny i głupi
https://www.youtube.com/shorts/ljHkw7QRVbw

ta scena zwaliła mnie z
@szynszyla2018: Bierz pod uwagę że koleś jest prypersem i zaraz po tym gdy wojsko wywiozło wszystkich jego sąsiadów przejął sobie całe osiedle i obrobił wszystkie sklepy w okolicy.

Mnie to najbardziej dziwi że jakaś grupa go nie okradła, bo jest jasno powiedziane że jego dom był na trasie między obozami. Do tego skąd on miał czas na przygotowywanie tego wszystkiego. Jeszcze koszule to mu mogła suszarka wyprasować, ale te obiady, a
@K-S-: mnie wciąż zastanawia skąd on brał te króliki? Ok mogła tam być hodowla królików ale nie zostało to pokazane xd z tymi złodziejami to dokładnie. Nie wiem w USA są aż takie zadupia że żadnemu złodziejowi nie przyszło nigdy do głowy żeby zamieszkać w takim miejscu? A jeszcze kolejna rzecz - dlaczego główni bohaterowie żyją w Bostonie który został przedstawiony jako patologiczne miejsce gdzie trzeba żyć pod butem policji a
@szynszyla2018: Króliki mógł mieć wcześniej albo ukraść z jakiegoś sklepu.

Ale tak jak piszesz, jeżeli tulu ludzi zmarło to musiało zostać bardzo dużo pustych domów. W Ameryce jest multum jakiś ferm pośrodku niczego albo pustelników żyjących w lasach lub na pustyni.

No chyba że wojsko działało tak skutecznie że większość takich osób wywieźli i zabili. Do tego mogła panować opinia że na otwartym terenie jest niebezpiecznie.

Mnie irytuje że jak na