Wpis z mikrobloga

@Tefes93: z 50k to sama robocizna plus materiały.
W zasadzie możesz powiedzieć że tak mieszkanie masz cztery ściany i tyle… Cała reszta włącznie z instalacją elektryczną do wywalenia i zrobienie odnowa. Pod parkietem pewnie sufit więc kolejny koszt.. Ogólnie ludzi powaliło z tymi cenami tych komunistycznych nor
zerwanie boazerii, parkietu


@Tefes93: to to akurat najtańsze co tam trzeba zrobić, od biedy to sam byś to w kilka godzin ogarnął i zapłacił tylko za kontener na śmieci. Potem czeka Cię szlifowanie podłogi, być może wylewka, skucie tynków, położenie nowej instalacji elektrycznej, położenie nowych tynków, wymiana grzejników, okien, rozprowadzenie nowej instalacji wod-kan w kuchni i łazience i dopiero masz coś co można by nazwać stanem deweloperskim. W zależności jak i
@ZdeformowanyKreciRyj: jeśli chodzi o to mieszkanie to tak ogólnie się właśnie pytam z czym kupno takiego stanu się wiąże. Ogólnie patrzę na oferty już z wymienionymi oknami by chociaż to mieć z głowy ale właśnie często widzę parkiety, boazerie oraz starą instalację i tak próbuję oszacować ile jestem na start "w plecy" w porównaniu chociażby do starego mieszkania ale z gołymi równymi podłogami i ścianami.
@Tefes93: do deweloperskiego wchodzisz i nie musisz ścian prostować, szpachlować, wyprowadzać kątów, nosić gruzu itd
Znam ekipy, które do takich mieszkań (rynek wtórny) nie chcą wcale wchodzić, bo efekt końcowy jest taki sam, roboty dwa albo lepiej razy tyle co w deweloperskim, a klient nie specjalnie skóry do tego, żeby zapłacić 2 razy tyle za to.
Imho jeśli cena nie będzie 2k na metrze niższa od stanu deweloperskiego, a mieszkanie ewidentnie
@Tefes93: Myślę, że parkiet można by zostawić - przecyklinować jesli ma odpowiednią grubość i polecieć jakimś jasnym lakierem, ew. wybielić jeszcze. Oszczędzisz sporo roboty/kasy na demontażu, wywiezieniu i będziesz mógł to wydać na cyklinowanie, a elegancki parkiet pasuje również do nowoczesnych wnętrz i też podnosi wartość lokalu. Wszystko zależy oczywiście od stanu podłogi.

Ogólnie to trochę nie wiem co chcesz osiągnąć docelowo, bo jednak od tego może zależeć tok postępowania i