Wpis z mikrobloga

@RandyBobandy: W sumie to ja się zastanawiam, jakim cudem przeżyli aż 20 lat w takim miejscu i nie poszła fama, że para misiowatych gejów sobie mieszka jak paniska ze wszelkimi wygodami w małym ogrodzonym podmiejskim sąsiedztwie. Już po krótkim czasie jakaś większa grupa by to sforsowała. Nie mówiąc o FEDRA, która szybko by zwęszyła, że ktoś się okopał z toną zapasów.
@RandyBobandy: Myślę, że jakby wjechała FEDRA z oddziałami w opancerzonych pojazdach, to nawet te jego zabezpieczenia mogłyby średnio pomóc. A to miasteczko jakoś daleko od Bostonu nie jest. Pewnie kilkadziesiąt km max. Władze by raczej nie dały za wygraną, wiedząc, że ktoś siedzi w bardzo zadbanym miejscu, na górce zapasów i popija sobie winko i zajada truskaweczkami. Zwłaszcza, że to by było całkiem dobre miejsce, by ustanowić nowe osiedle, odciążając przepełnione
W sumie to ja się zastanawiam, jakim cudem przeżyli aż 20 lat w takim miejscu i nie poszła fama, że para misiowatych gejów sobie mieszka jak paniska ze wszelkimi wygodami w małym ogrodzonym podmiejskim sąsiedztwie. Już po krótkim czasie jakaś większa grupa by to sforsowała. Nie mówiąc o FEDRA, która szybko by zwęszyła, że ktoś się okopał z toną zapasów.


@Mtsen: Póki co to w serialu (w grę nie grałem) nie