Wpis z mikrobloga

Jak nauczyliście się jeździć na nartach i ile czasu potrzebowaliście? Byłam dziś pierwszy raz na nartach w Bałtowie i wywróciłam się tyle razy, że nie wiem jak to możliwe że wróciłam tylko ze skaleczoną dłonią. Mój problem polega na tym, że nie mogę zapanować nad stabilizacją nóg. Póki pomagała mi koleżanka i patrzyłam tylko na narty i ułożenie nóg (ignorując to co przede mną i dając się jej prowadzić) było w miarę ok i rzadziej się przewracałam. Wystarczy że patrzę przed siebie i przestaje nad sobą panować, tracę kontrolę i upadam w dziwnych pozycjach nie mogąc się podnieść. Mimo tego że chwilami było naprawdę strasznie, bardzo chciałabym się nauczyć.
#sport #narty #narciarstwo #snowboarding
  • 7
@milil: weź sobie instruktora, który zna się na swojej robocie :D.
Fajnie, że koleżanka chciała Ci pomóc, ale takim "pomaganiem" może Ci tylko zaszkodzić.
Sam jestem samoukiem (deska), udało mi się samemu ogarnąć, ale był to proces dosyć bolesny. Dodatkowo biorąc instruktora od razu wyłapałby błędy które robiłem, a których sam nie dostrzegałem.
@Shumitu
Bardziej doświadczony chłopaka koleżanki, udzielał mi wskazówek i starałam się zapamiętać. w praktyce mam po prostu zbyt "miękkie" nogi do tego i za bardzo je prostuje
@milil: na początku skręt płużny, powinnaś po czasie oswoić się z prędkością a potem będzie z górki. Narty w jeden dzień trudno jest ogranąć samodzielnie. Ja uczyłem się jazdy na nartach i desce sam, morał był taki że zajęło mi to dłużej niż gdybym wziął instruktora.
@milil: weź kurna instruktora chociaż na 2 godziny, a nie z jakąś koleżanką ktora nie zwróci uwagi na błędy i wazne rzeczy, instruktor ustawi cię prawidłowo tak ze pozniej bedziesz mogla się rozwijać, łatweij i ładniej jeżdzić