Wpis z mikrobloga

#famemma Siemka, wytłumaczcie mi jak to jest, że Kamil Łaszczyk mimo rekordu 30-0 jest dopiero na #82 miejscu na świecie w swojej kategorii wagowej (w której jest w sumie tylko lekko ponad 1500 osób) i ma rating na boxrecu 2.5/5 (https://boxrec.com/en/box-pro/564505). W sumie jak się patrzy na jego przeciwników to 19/30 miało dodatni rekord więc wydaję się, że to w miarę dobrzy zawodnicy byli, ale jak przeanalizujemy to bardziej to się okazuje, że to są w dużej części kelnerzy 2giej iteracji i pojedynczy 3ciej iteracji.

- Kelnerzy 1 iteracji to goście, którzy mają prawie same porażki, ich kariera służy do nabijania rekordów kelnerom 2 iteracji.

- Kelnerzy 2 iteracji to goście, którzy nabijają jak największy rekord dodatni na kelnerach 1 iteracji. Np. Marcin Najman jest Kelnerem 2 iteracji, przed 2018 rokiem miał w boksie rekord (15-4) nabity w 100% na kelnerach 1 iteracji.

- Kelnerzy 3 iteracji to goście, którzy już coś umieją boksować, ale do topki światowej im duuużo brakuje. Nabijają sobie jak największy dodatni rekord na kelnerach 2giej iteracji (typu Najman) i cała ich kariera prowadzi do walki o mistrzostwo świata. Ci goście raczej ze sobą nie walczą żeby sobie nie popsuć rekordu.

I teraz pytanie: Czy Kamil Łaszczyk jest kelnerem 3ciej iteracji czy po prostu rekord ma nabity na kelnerach 3ciej iteracji? Przeanalizujmy może kilkanaście jego ostatnich walk, bo pewnie skoro Kamil jest taki zajebisty to bił się z mocnymi nazwiskami z chociaż top 100, nie? Otóż nie:

2022-08-27 wygrana z Kevin Leonel Acevedo (21-4-3), który mimo wydawać by się mogło niezłego rekordu jest dopiero #238 na świecie, a wszystkie jego zwycięstwa odbywały się w argentynie. Wyjeżdzając za granicę nie wygrał ani razu.

2022-03-11 Ismail Galiatano (10-2-3), znowu to samo, niezły rekord, ale dopiero #142 na świecie, pewnie dlatego, że wygrywał tylko w Tanzani xD. Wyjeżdzając za granicę nie wygrał ani razu (obecnie ma 5 porażek).

2020-06-20 Piotr Gudel (10-4-1), typowy kelner 2giej iteracji, który pokonał tylko 2 przeciwników z dodatnim rekordem. Pozostali to byli kelnerzy 1 iteracji.

2019-11-23 Oleksandr Yegorov (20-2-1), kelner 3ciej iteracji, tylko 6 jego przeciwników miało dodatni rekord. Nigdy nie przegrał na Ukrainie i nigdy nie wygrał za granicą. (Z jego obecnych 7 porażek każda jest za granicą xD)

2019-07-12 Pavlo Tryputen (2-4-1), kelner 1 iteracji.

2019-04-28 Ruslan Berchuk (11-10-0), #602 miejsce na świecie mówi samo za siebie xD

2017-10-07 Andrei Nurchynski (9-21-5), kelner 1 iteracji

2016-10-22 Piotr Gudel (ten sam co wyżej)

2016-04-09 Ignac Kassai (20-49-2), kelner 1 iteracji

2015-08-14 Oscauris Frias (16-0-0), łooo, niepokonany typ, pewnie jakiś przekozak sobie pomyślicie, ale nie xD TYP NIGDY NIE WYGRAŁ Z KIMŚ KTO MA DODATNI REKORD, jest gorszy od najmana i jest to modelowy przykład kelnera 2giej iteracji.

2015-03-26 Jose Luis Araiza (30-10-1) z jego 30 walk tylko 5 przeciwników miało dodatni rekord i byli to kelnerzy 2giej iteracji.

2014-12-12 Antonio Horvatic (6-11-0), kelner 1 iteracji.

2014-10-17 Sergio Romero (7-3-3), wygrywał tylko w Hiszpanii z kelnerami 1 i 2giej iteracji.

2014-05-16 Tuomo Eronen (13-2-0), niezły rekord przeciwnika, ale jak zwykle: przed łaszczykiem pokonał tylko 1 gościa z dodatnim rekordem, reszta to kelnerzy 1 iteracji xD

I powiedzcie mi teraz, jakim cudem Kamil Łaszczyk, którego zaliczyłbym do kelnerów 3ciej iteracji, i który w ciągu ostatnich 10 lat nie bił się z typami z top 100 i pokonywał samych kelnerów miałby dostać walkę o mistrzostwo świata? XD To jest porąbane przecież. Nie powinien najpierw pokonać np, gościa z top50, potem top30, potem np, z 2,3 gości z top 10 i dopiero walka o mistrzostwo? xD
Kisioj - #famemma Siemka, wytłumaczcie mi jak to jest, że Kamil Łaszczyk mimo rekordu...

źródło: Screenshot from 2023-01-27 10-17-16

Pobierz
  • 24
@Kisioj: przecież to żadna nowość, że w Polsce nabijają rekord na ogórkach, albo trochę lepszych zawodnikach niż ogórek. Potem jest pompowanie balonika a na końcu mocny #!$%@? od typa top10.
Zresztą wystarczy wejść w ranking top10 jego wagi i wtedy zda się sobie sprawę, że go z tym 32-0 nabitym na ogórkach nie bierze na poważnie. Jest wielu lepszych w jego wadze, więc on co najwyżej może chcieć walki z top20
I powiedzcie mi teraz, jakim cudem Kamil Łaszczyk, którego zaliczyłbym do kelnerów 3ciej iteracji, i który w ciągu ostatnich 10 lat nie bił się z typami z top 100 i pokonywał samych kelnerów miałby dostać walkę o mistrzostwo świata? XD To jest porąbane przecież. Nie powinien najpierw pokonać np, gościa z top50, potem top30, potem np, z 2,3 gości z top 10 i dopiero walka o mistrzostwo? xD


@Kisioj: świetny post,
To jest porąbane przecież. Nie powinien najpierw pokonać np, gościa z top50, potem top30, potem np, z 2,3 gości z top 10 i dopiero walka o mistrzostwo? xD


@Kisioj: powinien. To jest właśnie patologia polskiego boksu i promotorstwo, takzwane "dmuchanie" balonika. Nie interesuje się jego kat. wagową, ale jeśli jest faktycznie tak jak napisałeś to to jest odpowiedź czemu nie ma walki o pas, sorry ale jeśli ktoś nie ma w
@Kisioj: Łaszczyk mógł walczyć juz dawno o pas , wysłali go do USA mial tylko trenowac , wszystko mu zapewnili ale jego dziewczynie sie nie podobalo czy tam tesknila (nie pamietam jak to bylo) i wrocil kretyn , jak poszukacie sobie stare wywiady jak byl w stanach to mowil o tym :D Jak wchodzi temat laszczyka i stanow to nawet pindera nie bardzo chce tego komentowac :D tylko omija temat ze
@Kisioj: 0 wartość marketingowa XD gdyby był bardziej rozpoznawalny i charyzmatyczny to nawet siedząc w piździchowie dolnym by dostał jakieś ciekawe walki - początkowo pewnie w Niemczech, potem UK i USA ale #!$%@? typ jest kompletnym ogórem. #!$%@? 24 lata i 0 ważnych walk, rekord sztucznie napompowany i musi sobie dorabiać we Freakach, żeby starczyło mu na wakacje w Bułgarii xD mimo wszystko podziwiam, go że walczy tyle lat i jeszcze
@Kisioj: bo to mega mocna kategoria samych latino z Meksyku tam jest ze 1000, dodatkowo Kamil prowadzony był w PL wiec z 30 to z 5-10 walk było z pełnosprawnymi zawodnikami. Kolejna rzecz to szereg kontuzji jakie miał co wpłynęło na to ze miał przerwy. Ot cała historia, ale jak potrzebujesz połechtać ego to w ebu jest na 2 miejscu. Wielka szkoda bo to naprawdę był i może jest zawodnik o