Wpis z mikrobloga

Historia z sierpnia XD
Byłem sam w domu i postanowiłem że pierwszy raz w życiu się zjaram miałem wtedy 21 lat...
No i co skręciłem blanta 2g 100% czystego zioła nie żaden chemol AK482 zjarałem myślę sobie słabsze niż alko XD...
Walę się na łóżko i kurde zaczęło działać po około 3,4min wszystko spowolniło... Oprócz serca XD Zeczęło mocno walić z jakieś 200razy na minutę normalnie jak wibracje w telefonie nigdy w życiu tak mi nie biło XD Myślałem że zemdleje i chyba na chwilę straciłem przytomność XD Cały świat był jakby za mgłą, chciałem zadzwonić na pogotowie ale nie pamiętałem numeru i ręce mi się strasznie trzęsły że telefonu utrzymać nie mogłem... Zacząłem chodzić od ściany do ściany trochę się uspokoiłem, wyszedłem na pole i siadłem na środku trawnika XD Sąsiedzi widzieli byłem w jakimś amoku... Rękami machałem coś gęgałem machałem głową XD kładłem się na plecy wstawałem etc XD Powoli wszystko mi się rozjaśniło i zdałem sobie sprawę że nie umieram tylko sobie to wkręciłem XD Serce i tak waliło wróciłem na chatę i jakoś do siebie doszedłem poszedłem spać...
Potem przez jakieś 5 dni czułem że jestem poza ciałem..Niby ja niby idę ale nogi czy ręce albo głowa jakby nie były moje...już myślałem że zaraz do psychiatryka trafię i będę do końca życia szurnięty..
To doświadczenie dało mi pogląd na to jacy my ludzie jesteśmy delikatni i ile od mózgu zależy...
Nigdy więcej zioła to straszny syf nikomu nie polecam..Po alko w życiu czegoś takiego nie doświadczyłem.

#przegryw #wykopjointclub #wolnekonopie #psychologia #psychiatria #medycyna #zdrowie #narkotykizawszespoko
L.....n - Historia z sierpnia XD
Byłem sam w domu i postanowiłem że pierwszy raz w ży...

źródło: your-brain-on-pot

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LonNon: mnie też zioło nie bawi, bo zazwyczaj dostaję uczucia że spadam. Mogę leżeć na podłodze i co chwilę spadam. A co do uczucia że jesteś poza ciałem to wiele leków ma takie działanie uboczne. Znajomy w szpitalu kiedyś dostał taką narkoze że wydawało mu się ze lata pod sufitem zanim zasnął.
  • Odpowiedz
@LonNon: spoko ziomek, ja probowalem po raz pierwsyz kokaine i wciagnalem 10g na raz (bralem pierwszy raz) i tez sie prawie przekrecilem, te narkotyki moga zabic. Alkohol lepszy (wypijam max 200ml wodki)
  • Odpowiedz
@lukiboss: śmieszne jest to że samo zioło mnie mocno schizuje i daje dużo efektów ubocznych, a z kolei zioło na 2C-B było dla mnie ekstremalnie euforyczne i w bardzo fajny sposób wzmacniało tripa - innymi słowy, absolutnie nie da się przewidzieć jak cokolwiek na kogokolwiek zadziała
  • Odpowiedz
@neko204395: nie musisz mi mówić, bo np. walę kryształ z alkoholem to jest super, zero zamulenia, a potem idę grzecznie spać. Za to kryształ z zielskiem o jezu... bad tripa miałem, myślałem że serce mi wybuchnie, nie przespałem całej nocy.
  • Odpowiedz
@LonNon: nie wiem kto normalny na pierwszy raz pali bata 2g na raz solo. Zapewne każdy miał z nas taki sam początek - palenie jednego bata na 5 osób gdzie pewnie ziółka było z 0.5 albo i mniej i prawdopodobnie nic nie poczuł lub poczuł ale nie na tyle wystarczająco żeby określić, że tak działa marihuana. Po prostu overdose #!$%@?łeś, na następny raz zapal mniej czyt. max 0,5 i mniej,
  • Odpowiedz
@LonNon: 2g na raz i to na pierwszy raz i chłop zaskoczony że go powykręcało.. na raz to się pali 0.1g i to w zupełności wystarczy a nie 20x tyle.
  • Odpowiedz
@LonNon: Podsumowując, na pierwszy kontakt z mj spaliłeś 2g, gdzie dawka dla osoby początkującej dająca pozytywne efekty to 0,10-0,15g. Można więc przyjąć że przyjąłeś standardową dawkę x 15 a teraz przyjmijmy że taka wódka dla osoby nigdy nie pijącej to na początek 200ml. Przenosząc Twoją dawkę mj na alko trzeba by wypić na pierwszy raz 3l wódki. Chyba nie muszę pisać co stało by się z taką osobą, raczej na
  • Odpowiedz
@LonNon: innych rzeczy też nie próbuj bo nie myślisz... bierzesz substancję psychoaktywną to czysty rozsądek podpowiada, spróbuje sobie troszeczkę żeby zobaczyć czy będzie miało jakiś efekt i jak na to zareaguje... czy nawet nie podpytałeś nikogo, ej to będzie mój pierwszy raz ile powinienem tego wziąć.. tylko od razu 2g na raz XD
  • Odpowiedz
@LonNon: Taaa, już to widzę że na pierwszy raz spaliłeś 2g sam, wiesz ile czasu zajmuje spalenie takiej ilości? Albo to nie było 2g albo cała ta historia to zarzutka.
  • Odpowiedz
@lukiboss: niekoniecznie gorzej. ja po zielsku mam srogie jazdy jak op i paranoję i w ogóle psychoza w #!$%@?, a po dużych dawkach 2cb się świetnie bawię
  • Odpowiedz
@LonNon: zioło to największe gówno. Ja po tym syfie kiedyś mało co na drugi świat nie zszedłem. Też puls z 200 na minutę aż mi się ręce zaczęły pocić i dostałem drgawek. Do dzisiaj jestem w szoku, że ludzkie serce może tak szybko bić.
  • Odpowiedz
@Tetsuya:
Mogłeś mieć jakieś maczane, a dwa to w dużej mierze to ci się wydawało. Pewnie miałeś momentami +/- 100, ale odbierałeś to inaczej, nawkręcałeś sobie.
  • Odpowiedz
@Nemayu: +1, po ziole często mi się wydaje że serce mi mocno #!$%@?, a w rzeczywistości jest wszystko w normie. Z kolei gdy na sylwku tańczyłam na 2C-B i miałam puls 198 bpm to W OGÓLE to nie było odczuwalne
  • Odpowiedz
@LonNon: Szkoda, że ludziom po pierwszym przesadzonym razie z alko do zarzygania i urwania filmu nie odechciewa się dalej w życiu pić.

Po prostu jak na pierwszy raz przesadziłeś z ilością. Wyobraź sobie, że pierwszy raz pijesz alkohol - i wypijasz sam flaszkę wódki. Do tego można mniej więcej porównać to co zrobiłeś z ziołem.
  • Odpowiedz