Wpis z mikrobloga

Tak serio to istnieje ktos kto siada do meczow ekstraklasy i oglada bo po prostu lubi? pytam powaznie


@naqu:
Mnie kolega tłumaczył, że to nie jest taki sam sport jak w innych ligach. Jest to bardziej połączenie antycznej sztuki komediowo-tragicznej z wydarzeniem sportowym i w tych kategoriach należy to rozpatrywać xD
@naqu: tak jak niżej albo wyżej koledzy napisali(bo niewiadomo jak wykop to posortuje za pare godzin), plus nawet dla fana futbolu jest to zacny kąsek jako przystawka przed jakimś szlagierowym meczem premier league. Po 90 minutach tej tragikomedii z dodatkiem sportu zaczyna się jeszcze bardziej doceniać co robią topowe drużyny na świecie
@naqu: zwłaszcza mecze pomiędzy takimi drużynami jak Radomiak Radom, Wisła Płock, Korona Kielce czy Miedź Legnica, które nie budzą żadnych emocji poza najbliższymi okolicami tych miejscowości. Oglądanie ekstraklasy to jest pewnego rodzaju guilty pleasure.