Wpis z mikrobloga

Nie wiem o co się czepiacie, ale wykop rzeczywiście konsultował zmiany z użytkownikami, w tym ze mną. Jakoś w zeszłym roku napisał do nie sam Michał Białek i pyta co zmienić w wykopie. W sumie nic nie przyszło mi do głowy, bo rzadko wchodzę i odpowiadam:

Nic nie przychodzi mi do głowy


Ale Michał drąży i pyta dalej.

No a moze by coś zmienić w apce na iOS


Ja na to:

A nie potrzebna. Nie korzystam. Używam androida.


I potem dalej:

A czarne listy??


Ja na to:

A w dupie mam Panie Michale czarne listy, bo nie korzystam.


On nie odpuszcza i pyta dalej:

A może powinnismy cos usprawnić w powiadomieniach?


Ja jako, ze rzadko w nie nie zaglądam odpowiadam:

A gówno mnie one obchodzą, bo nie zaglądam. Nara.


Na to Michał

Super, dziękuje. To już wszystko. Zebrałem wszelkie potrzebne informacje.


No i apke na iOS wyłączył, czarne popsuł, powiadomienia tez zje*al. Czyli słuchają użytkowników.

#nowywykop
  • 5
@qwerss
Widziałem jakiś czas temu wypowiedz mirka, który faktycznie dostał propozycje testowania wykopu, ale zrezygnował przez klauzule poufności obarczoną sporymi karami