Wpis z mikrobloga

Dobre i to jęczenie coś mi przypomina:

Przecena Tesli w Wielkiej Brytanii wynosi od 10 do 13 proc., a w USA dochodzi nawet do 20 proc.

Tak radykalne obniżki cen spotkały się z krytyką klientów, którzy kilkanaście dni wcześniej kupili auta "po starych cenach". Portale społecznościowe pełne są postów, takich jak ten: "Kilka dni temu odebrałem samochód i co mam zrobić?


Ale pamiętajcie, nic nie będzie sprzedawane taniej bo jest inflacja i koszty energii są wysokie

#nieruchomosci
  • 10
@rzzz: #!$%@?, wyobraźnie sobie to jęczenie Polaków którzy zatankowali Diesla za 8PLN, po czym Orlen obniżyłby ceny do 6PLN.

Żyjemy w Clown World, w którym ludzie stali się tak chytrzy, że patrzą na wszystko jak na inwestycje.
Nic nie może stanieć, bo będzie kwik nosaczy którzy kupili drożej o 21,37 i żądają zadośćuczynienia.
@rzzz: co ciekawe na twitterze jacyś sprzedawcy samochodów pisali dużo wcześniej, że będą przeceny na samochodach bo nic się nie sprzedaje. Bo tak naprawdę jeżeli rata za samochód w USA też wzrosła 2x to chętnych nagle nie ma. Czuję, że u nas będzie podobnie.
@mookie:

i żądają zadośćuczynienia.


Mentalność Januszy jest okropna. Wolny rynek jest tam gdzie zarabiają, a jak tracą zaczyna się lament i oskarżanie wszystkich dookoła.

Patrz na Kubę Midasa. Jak był lockdown w covidzie i mu najemcy zniknęli to nie było "wolny rynek", tylko pierwszy rączkę wyciągnął do państwa, żeby przytulić publiczne kilkaset tysięcy.

Jak do kraju przybili uchodźcy z Ukrainy to im #!$%@?ł czynsze 100% w górę, bo jest wolny rynek.
@rzzz: prawo popytu i podaży. Z każdą marką samochodów tak będzie w niedalekiej przyszłości jak nie będzie chętnych na nowe modele, był tani pieniążek to każdy się rzucał na samochody jak #!$%@? - kupował po każdej cenie, teraz? Jak auta będą zalegać na placach to znów się będzie dało rabaty robić, znów będzie wojna między salonami