Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Ostatnio przeszło mi przez myśl żeby kupić sobie jakiś smartwatch sportowy.

Po przejrzeniu możliwości zastanawiam się jakie jest realne użycie takiego zegarka? Przychodzi mi do głowy mierzenie tętna podczas treningu ale to i tak pas wypada lepiej. Sterowanie muzyka bez wyjmowania smartfona, płatność zegarkiem to spoko opcje, mierzenie baterii organizmu (cokolwiek to znaczy) lub na jakiej zasadzie działa monitorowanie snu i jak wykorzystujecie te dane?
To nie wjazd na posiadaczy smartwatchy, po prostu chce wiedzieć co jest warte wydania tych 2k.
Pytam bo może sam sobie taki kupie jeśli te funkcje dają realne dane a nie są tylko bajerem.

#smartwatch #garmin #technologia #mikrokoksy
Pobierz pan_robot - Ostatnio przeszło mi przez myśl żeby kupić sobie jakiś smartwatch sportow...
źródło: comment_1673699778mavI8IP6B4rHIRqNoVMYqM.jpg
  • 11
@pan_robot: No nie wiem, ja swój noszę cały czas, dzięki niemu wiem która jest godzina, wiem ile kroków przeszedłem, wiem ile kilokalorii spaliłem, mam nawet odczyty ile czasu byłem w fazie rem podczas snu. Tentno i pisk również pokazuje, dzięki niemu zdaje sobie sprawę że dwa razy w roku puls skoczył mi do 140 bez powodu i, że to już mogą być pierwsze symptomy jakiegoś nadciśnienia. Moim zdaniem bardzo potrzebna rzecz,
@pan_robot: Mam Suunto 3 i 7. 7 jest z Androidem i tam to wszystko stwierdzam że jest niepotrzebne a za to trzyma bardzo krótko na baterii. Model 3 wytrzymuje na baterii sam nie wiem ile ale chyba 5 dni albo i tydzień. Teraz będę celować w najnowszy Suunto 5 Peak. Jako zegarek sportowy są perfekcyjne, ceny rewelacyjne.
@pan_robot: nie wyobrażam sobie biegania bez zegarka. Na bieżąco widzisz wszystkie parametry, prędkość, tętno itp, możesz sobie poustawiać treningi, np interwały wraz z zakresami tempa, tętna. Możesz sobie wgrać trasę i po niej nawigować, a w górach dodatkowo widać profil trasy, ile zostało przewyższeń itp. Do tego z zegraka slucham muzyki, więc w ogóle nie biorę telefonu na bieganie.
to jest bajer


@Catmmando: widze ze mamy na sali eksperta ¯\(ツ)_/¯

@pan_robot: Ja biegam bez telefonu, nie dostaje gowno powiadomien, nikt nie dzwoni, nic nie przeszkadza, mam swoj czas dla siebie.
Mam ze soba tylko zegarek, ktory zmierzy mi tetno w trakcie wysilku, policzy mi trase, pokaze aktualne tempo. Do tego jesli bede chcial wrzuce sobie slad trasy lub mape i pojde na jakas wyrype w nieznany teren. Wtedy
@pan_robot: Garmin Fenix 6X Pro. Aktualnie da się upolować poniżej 2000, co chwila pojawiają się jakieś okazje na pepperze. Jeśli rozważasz ktoregoś Fenixa 6, to ważne żeby była wersja Pro, bo wersja zwykła jest uboga, np nie ma map.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@pan_robot: dodam od siebie.

Zegarki sportowe są dla osób które lubią cyferki i monitorowanie własnego rytmu życia, aktywności i snu. Jeżeli nigdy nie interesowało Cię to ile robisz dziennie kroków, jak zmieniają się parametry twojego organizmu gdy siedzisz, idziesz, biegniesz albo jak wygląda jakoś twojego snu to sportowy zegarek/smartwatch będziesz wykorzystywał do obserwacji powiadomień z telefonu bez wyciągania go z kieszeni xD

Ja jestem tym typem który jak budzi się rano
  • 1
@pan_robot: koledzy @Rain_Dog, @PurpleHaze, @archerr0 właściwie wyczerpali temat, ja mogę co najwyżej dopowiedzieć, że jeśli złapiesz zajawkę, to tak czy siak temat zegarka od 2k wróci niezależnie od tego ile wydałeś na smartwatche wcześniej. Po przejściu przed parę g... od Xiaomi, doświadczenia z jakimiś Samsungami różowej i inne opaski używam Garmina Forerunner 945 i wreszcie jestem zadowolony, co nie zmienia faktu, że rozglądam się za czymś jeszcze lepszym w