Wpis z mikrobloga

@maciorqa: Tak, celowo porównuję Morka do drugiego Gothica, a nie do pierwszej części, bo Morek i G2 są z tego samego roku (2002) i te gry dzieli tylko 6 miesięcy, więc moim zdaniem bardziej uczciwe jest porównywanie Morrowinda do Gothica 2, a nie do pierwszej części, która pojawiła się w marcu 2001 roku.
  • Odpowiedz
@Tami: Wiem, chociaż różnica jest trochę mniejsza przez gorsze sterowanie niż w G2 (pewnie zaraz ktoś mi napisze, że sterowanie w G1 i tak jest łatwe do ogarnięcia, ale jednak jest bardziej upierdliwe przez to wciskanie dwóch klawiszy jednocześnie, zamiast jednego) jednak jakiś czas temu zauważyłem, że część ludzi porównuje Morka do G1, a powinno się porównywać do G2.
  • Odpowiedz
@maciorqa: a ktoś twierdzi, że nie jest? Przewaga Morrowinda polega na rozbudowanym lore, ścianach interesującego tekstu, skomplikowanym systemie magii i rpgowym rozwoju postaci, w tych aspektach Gothic wypada jak gra dla przedszkolaków.
  • Odpowiedz
@symetrysta: Czyli w rzeczach nie mających za wiele wspólnego z grami wideo, a bardziej z graniem na kartce w D&D. Więc Gothic jest po prostu lepszą grą niż Morrowind jakkolwiek nie próbowałbyś go ratować.
  • Odpowiedz
@Fytyny93: w danym medium zawsze ważna jest mieszanka wszystkich cech. Może system walki jest drewniany, ale eksplorowanie jakichkolwiek lochów/jaskiń w morrowndzie jest sto razy lepsze niż w gothiku, bo jest w nich dużo ciekawostek i ciekawych artefaktów. Albo chodzenie po miastach jest lepsze (pomimo braku tak żywego świata jak w gothiku), bo każda miejscowość ma przypisana swój własny styl architektoniczny, często odjechany (jak np. piaskowe podziemne schronienia u redoran albo magiczne
  • Odpowiedz
@Fytyny93: Gothic jest super grą i bardzo przyjemnie się w nią gra, ale porównując ją do większości gier RPG z tamtych lat, to jest śmiesznie prosta mechanicznie, a fabuła jest banalna jak bajka dla dzieci, jedyne co go wybija, to rutyny NPC, grafika i to, że przez swoją banalność był dla każdego.
  • Odpowiedz
@symetrysta przede wszystkim to trzeba wspomnieć o grafice która w morrowindzie powodowała opadnięcie kopary, dla mnie jak byłem dzieckiem to to się wydawał fotorealizm. Natomiast gothic graficznie wpadał przeciętnie a nawet troszkę poniżej.
  • Odpowiedz
@symetrysta:
na czym? XD

lore nudne jak flaki.

osobiscie, jescze nie widzialem gry z lore dobrym pod ksiazki. Niestety najlepsze gry bazuja na otwartym swiecie i brakiem pseudo lore, tylko fajnym settingu i mechanikach.

interesujace sciany tekstu to wiem, ze to ironia xD

rozwoj rpg i skomplikowany system magii xDDD

dobra 2/10 niezla bajka
  • Odpowiedz
@Sachees: Jeśli dla niego interesujące ściany tekstu muszą oznaczać ironię to na planescape tormencie chyba apopleksji dostanie więc może lepiej nie XD
@NewBlueSky: Powiedz mi, że nie wyszedłeś nigdy nawet z lokacji startowej w morrowindzie bez mówienia mi, że nigdy nie wyszedłeś nawet z lokacji startowej w morrowindzie XD
  • Odpowiedz
@NewBlueSky: Powiedz mi, że nie wyszedłeś nigdy nawet z lokacji startowej w morrowindzie bez mówienia mi, że nigdy nie wyszedłeś nawet z lokacji startowej w morrowindzie XD


@Veli: no wlasnie wyszedlem, ta pierwsza lokacja byla fajnie rozbudowana, pamietam rozczarowanie jak sie przeszlo ta malutka jaskinie, ta wioseczke pierwsza i trzeba bylo grac poza nimi gre.

Nigdy w zadnej grze nie spotkalem wiekszego rozczarowania.

Jak jestes psychofanem drewna to moze wiesz
  • Odpowiedz
@NewBlueSky XDDD dobra już wiem wszystko, gratulacje, wygrałeś, dałem się zbajtować i napisałem aż dwie odpowiedzi i to było o dwie za dużo, z fartem i POzdrawiam serdecznie
  • Odpowiedz