Kubica chyba zaliczy hattricka w #!$%@? swojej kariery.
#!$%@? karierę w F1, mając kontrakt z Ferrari pojechał w gówno rajdzie, bo głupio mu było odmówić #!$%@? karierę w rajdach, odrzucając ofertę fabryki Citroena na rzecz własnego małe zespołu, po czym rzucił to i wrócił na tor Prawdopodobnie #!$%@? karierę w WEC przez swoje niezdecydowanie i wieczne układanie puzzli. A tym czasem takie miernoty jak Giovinazzi, Grosjean czy Kwiat mają ogarnięty kontrakty z fabrykami w Hypercar.
Nawet taki Hulk po 3 latach siedzenia na dupie i braku sponsora potrafił wrucic.
@tumialemdaclogin: tak się kończy gdy nie ukończysz podstawówki, myślisz że pozjadałeś wszystkie rozumy świata i nie potrzebujesz agenta bo jesteś najmądrzejszy ( ͡°͜ʖ͡°)
@tumialemdaclogin: Puzzle się układają i wychodzi, że RK wygodniej jest wchodzić Danielowi O. w cztery litery ze swoim "Panie Prezesie" i jeżdzić w zespołach krzak, które mają rózwój do tyłu.
A co do tego, że ogóry załatwiły miejsce - w Le Mans czy WEC nie jeżdżą przecież sami najlepsi. Nakajima czy Wurz wygrywali kiedyś 24h - w tym RoGro Czy Ruskowłoch gorsi od nich nie będą. Tym bardziej brak dealu dla
@tumialemdaclogin: jeśli chodzi o Kubicę to trzeba zrozumieć jedną prostą rzecz- on zwyczajnie nie jest medialny, wręcz ucieka od wszelkich wywiadów, promocji i w ogóle nie angażuje się w nic co mogłoby przyciągnąć sponsorów. Do tego pochodzi z kraju w którym kultura motorsportu praktycznie nie istnieje. Dopóki jeździ to broni się talentem, bo go posiada, ale jeśli chodzi o robienie dealów sponsorskich i teamowych to zwyczajnie nie istnieje i nikogo nie
@tumialemdaclogin: jeszcze dodając do tego co napisalem- wystarczy spojrzeć jak kierowcy wykorzystali okres pandemii do samopromocji biorąc udział w wyścigach i eventach online, albo po prostu robiąc streamy na twitchu. Norris, Verstappen, Grosjean, Russel chociażby, bardzo zbliżyli się do widzów dzięki temu i wznieśli swoją markę na wyższy poziom. Inny przyklad- Daniel Ricciardo który mimo absolutnie zerowej formy w ostatnich sezonach nadal miał rzeszę fanów która broniła go do samego końca,
@Mave: Generalnie się zgadzam odnośnie Kubicy, no ale jednak jest parę rzeczy do których muszę się przyczepić jeśli chodzi o innych kierowców.
Giovinazzi nadal jest powiązany silnie z Ferrari, a to włoska marka i po tym jak nie zdołali go wcisnąć do Haasa (silnik Ferrari) to postanowili dać mu szansę w WEC. Powiedziałbym, że coś naturalnego, zwykła lojalność. Nie bardzo rozumiem co do występów ma flaga Francji w przypadku Grosjeana. Gość
@ManTaQue: w pełni się zgadzam z tym co napisałeś. Odnośnie Gio- chłop się totalnie skomptomitował w formule E, stąd moja opinia o nim. Jedyne co go trzyma przy życiu w motorsporcie to medialność w kraju pochodzenia i silne powiązanie z Ferrari, ale to kwestia czasu i znalezienia następcy.
Co do Grosjeana- tak, jeździ dobrze i nie można mu odebrać wyników w Indy. Wspominając o fladze Francji mam na myśli to, że
Hej mirki i mirabelki. Witam w ten piękny sobotni dzień. Zaczynamy zabawę, każdy kto nie jest brudasem, myje zęby i nigdy nie miał leczenia kanałowego u #dentysta daje plusa. Plebs że zgniłym zgryzem dupa cicho
#!$%@? karierę w F1, mając kontrakt z Ferrari pojechał w gówno rajdzie, bo głupio mu było odmówić
#!$%@? karierę w rajdach, odrzucając ofertę fabryki Citroena na rzecz własnego małe zespołu, po czym rzucił to i wrócił na tor
Prawdopodobnie #!$%@? karierę w WEC przez swoje niezdecydowanie i wieczne układanie puzzli. A tym czasem takie miernoty jak Giovinazzi, Grosjean czy Kwiat mają ogarnięty kontrakty z fabrykami w Hypercar.
Nawet taki Hulk po 3 latach siedzenia na dupie i braku sponsora potrafił wrucic.
#f1 #kubica
A co do tego, że ogóry załatwiły miejsce - w Le Mans czy WEC nie jeżdżą przecież sami najlepsi. Nakajima czy Wurz wygrywali kiedyś 24h - w tym RoGro Czy Ruskowłoch gorsi od nich nie będą. Tym bardziej brak dealu dla
Inny przyklad- Daniel Ricciardo który mimo absolutnie zerowej formy w ostatnich sezonach nadal miał rzeszę fanów która broniła go do samego końca,
Giovinazzi nadal jest powiązany silnie z Ferrari, a to włoska marka i po tym jak nie zdołali go wcisnąć do Haasa (silnik Ferrari) to postanowili dać mu szansę w WEC. Powiedziałbym, że coś naturalnego, zwykła lojalność.
Nie bardzo rozumiem co do występów ma flaga Francji w przypadku Grosjeana. Gość
Odnośnie Gio- chłop się totalnie skomptomitował w formule E, stąd moja opinia o nim. Jedyne co go trzyma przy życiu w motorsporcie to medialność w kraju pochodzenia i silne powiązanie z Ferrari, ale to kwestia czasu i znalezienia następcy.
Co do Grosjeana- tak, jeździ dobrze i nie można mu odebrać wyników w Indy. Wspominając o fladze Francji mam na myśli to, że