Na długo przed wytworzeniem kwasu acetylosalicylowego (ASA) jako środek przeciwbólowy, przeciwgorączkowy i przeciwzapalny stosowana była kora wierzby, która zawiera salicynę (prekursor ASA). Kwas acetylosalicylowy wprowadzono na rynek w 1899 roku, a 50 lat później zaobserwowano, że u pacjentów stosujących ten lek nie występują zawały serca. Potocznie nazywany jest aspiryną, tak jak pierwszy lek z tą substancją czynną.
Kwas acetylosalicylowy należy do grupy niesteroidowych leków przeciwzapalnych. Jego mechanizm polega na hamowaniu enzymu cyklooksygenazy. ASA wykazuje działanie przeciwbólowe, przeciwgorączkowe, przeciwzapalne i antyagregacyjne.
Wskazania do stosowania to bóle o małym i umiarkowanym nasileniu, gorączka, stany zapalne (np. reumatoidalne zapalenie stawów), zawał mięśnia sercowego, profilaktyka zawału i udaru niedokrwiennego, zapobieganie powikłaniom zakrzepowo-zatorowym, choroba Kawasakiego. Młodym wskazaniem (jak na lata stosowania ASA), którego nie znajdziemy w ChPL jest zmniejszanie ryzyka wystąpienia stanu przedrzucawkowego (nie jest to postępowanie rutynowe).
Dawkę dostosowuje się w zależności od wskazania. Na ból, gorączkę i stany zapalne zazwyczaj stosuje się jednorazowo 300-1000 mg ASA u dorosłych, do 4 g na dobę. Dawki sercowe i ciążowe to 75-150 mg, w świeżym zawale podaje się 300 mg (najlepiej pogryzione lub rozpuszczalne tabletki).
ASA nie stosuje się u dzieci bez konsultacji z lekarzem, ze względu na ryzyko wystąpienia zespołu Reye’a. Mimo, że jest to baardzo rzadkie powikłanie i istnieją różne hipotezy na temat jego występowania, to jednak mamy na rynku leki o wiele bezpieczniejsze dla dzieci, więc nie warto ryzykować.
Badania wykazują, że stosowanie profilaktyczne ASA wieczorem daje więcej korzyści. Ma to pozytywny wpływ na obniżenie ciśnienia krwi i jego działanie antyagregacyjne. Ciężarnym również zaleca się stosowanie na wieczór.
Kwasu acetylosalicylowego nie powinno stosować się u pacjentów z nadwrażliwością na salicylany, z czynną chorobą wrzodową, napadami astmy po NLPZ, w ostatnim trymestrze ciąży (dawki większe niż zapobiegające stanowi przedrzucawkowemu), zaburzeniami krzepnięcia krwi, ciężką niewydolnością serca, nerek lub wątroby.
Stosowanie tego leku może powodować zaburzenia żołądkowo-jelitowe, krwawienia m.in. z nosa, reakcje alergiczne, niedokrwistość, przejściowe zaburzenia płodności, polekowe bóle głowy.
Uważajcie na preparaty wieloskładnikowe, które zawierają kwas acetylosalicylowy. Łatwo wtedy przekroczy maksymalną dawkę dobową. Nawet niektóre leki na receptę zawierają ASA – bisoprolol i klopidogrel. Dawki sercowe często występują w postaci tabletek dojelitowych, czyli takich, które po połknięciu rozpuszczają się dopiero w jelicie.
@krave: Ibuprofen powinien wyrządzić mniej szkód. Sporo też zależy od ilości alkoholu i leku, ale łączenie ich to nie jest najlepszy pomysł. Z drugiej strony, jeśli przytrafi się tak raz to nic złego się raczej nie stanie. Natomiast codzienna dawka alkoholu i paracetamolu to szybka droga do marskości wątroby.
Przez siedem lat Hardman nie odczuwał żadnych skutków ubocznych codziennego przyjmowania ASA. Pewnego dnia, gdy wsiadał do pociągu, źle się poczuł – oblały go poty, a mięśnie zesztywniały, mężczyzna czuł wyraźne osłabienie. Po powrocie do domu zmierzył temperaturę, ale była w normie. Uznał więc, że to skutki uboczne szczepionki przeciw COVID-19, którą przyjął kilka dni wcześniej. Jednak to nie był koniec dolegliwości.
@krave: żadnego leku nie powinno się łączyć z alkoholem ( ͡°͜ʖ͡°)
Jeśli chodzi o ibuprofen i inne NLPZ, to będą one jeszcze dodatkowo podrażniać żołądek, który już będzie podrażniony przez alkohol. Więc to łatwa droga do wrzodów i krwawień z przewodu pokarmowego.
@KollA: co ciekawe, wiele osób błędnie myśli, że jak będzie brało NLPZ omijające żołądek np. w zastrzyku czy czopkach, to już negatywny wpływ na żołądek jest zlikwidowany
@shogun789: Zawsze są gotowe produkty lecznicze z korą wierzby - np. Salicortex lub w formie sypkiej, z tym że nie wykazują one działania przeciwagregacyjnego. Podobnie będzie działał kwiat wiązówki błotnej, ale według mnie ma mniej przyjemny smak. ;)
Na długo przed wytworzeniem kwasu acetylosalicylowego (ASA) jako środek przeciwbólowy, przeciwgorączkowy i przeciwzapalny stosowana była kora wierzby, która zawiera salicynę (prekursor ASA). Kwas acetylosalicylowy wprowadzono na rynek w 1899 roku, a 50 lat później zaobserwowano, że u pacjentów stosujących ten lek nie występują zawały serca. Potocznie nazywany jest aspiryną, tak jak pierwszy lek z tą substancją czynną.
Kwas acetylosalicylowy należy do grupy niesteroidowych leków przeciwzapalnych. Jego mechanizm polega na hamowaniu enzymu cyklooksygenazy. ASA wykazuje działanie przeciwbólowe, przeciwgorączkowe, przeciwzapalne i antyagregacyjne.
Wskazania do stosowania to bóle o małym i umiarkowanym nasileniu, gorączka, stany zapalne (np. reumatoidalne zapalenie stawów), zawał mięśnia sercowego, profilaktyka zawału i udaru niedokrwiennego, zapobieganie powikłaniom zakrzepowo-zatorowym, choroba Kawasakiego.
Młodym wskazaniem (jak na lata stosowania ASA), którego nie znajdziemy w ChPL jest zmniejszanie ryzyka wystąpienia stanu przedrzucawkowego (nie jest to postępowanie rutynowe).
Dawkę dostosowuje się w zależności od wskazania. Na ból, gorączkę i stany zapalne zazwyczaj stosuje się jednorazowo 300-1000 mg ASA u dorosłych, do 4 g na dobę. Dawki sercowe i ciążowe to 75-150 mg, w świeżym zawale podaje się 300 mg (najlepiej pogryzione lub rozpuszczalne tabletki).
ASA nie stosuje się u dzieci bez konsultacji z lekarzem, ze względu na ryzyko wystąpienia zespołu Reye’a. Mimo, że jest to baardzo rzadkie powikłanie i istnieją różne hipotezy na temat jego występowania, to jednak mamy na rynku leki o wiele bezpieczniejsze dla dzieci, więc nie warto ryzykować.
Badania wykazują, że stosowanie profilaktyczne ASA wieczorem daje więcej korzyści. Ma to pozytywny wpływ na obniżenie ciśnienia krwi i jego działanie antyagregacyjne. Ciężarnym również zaleca się stosowanie na wieczór.
Kwasu acetylosalicylowego nie powinno stosować się u pacjentów z nadwrażliwością na salicylany, z czynną chorobą wrzodową, napadami astmy po NLPZ, w ostatnim trymestrze ciąży (dawki większe niż zapobiegające stanowi przedrzucawkowemu), zaburzeniami krzepnięcia krwi, ciężką niewydolnością serca, nerek lub wątroby.
Stosowanie tego leku może powodować zaburzenia żołądkowo-jelitowe, krwawienia m.in. z nosa, reakcje alergiczne, niedokrwistość, przejściowe zaburzenia płodności, polekowe bóle głowy.
Uważajcie na preparaty wieloskładnikowe, które zawierają kwas acetylosalicylowy. Łatwo wtedy przekroczy maksymalną dawkę dobową. Nawet niektóre leki na receptę zawierają ASA – bisoprolol i klopidogrel. Dawki sercowe często występują w postaci tabletek dojelitowych, czyli takich, które po połknięciu rozpuszczają się dopiero w jelicie.
Więcej ciekawostek na: https://www.instagram.com/dwa__fartuchy/
#dwafartuchywaptece #medycyna #ciekawostki #zdrowie #apteka #leki #farmacja #nauka
Przez siedem lat Hardman nie odczuwał żadnych skutków ubocznych codziennego przyjmowania ASA. Pewnego dnia, gdy wsiadał do pociągu, źle się poczuł – oblały go poty, a mięśnie zesztywniały, mężczyzna czuł wyraźne osłabienie. Po powrocie do domu zmierzył temperaturę, ale była w normie. Uznał więc, że to skutki uboczne szczepionki przeciw COVID-19, którą przyjął kilka dni wcześniej. Jednak to nie był koniec dolegliwości.
Jak wyjaśnia prof. Jeremy Sanderson, gastrolog
Jeśli chodzi o ibuprofen i inne NLPZ, to będą one jeszcze dodatkowo podrażniać żołądek, który już będzie podrażniony przez alkohol. Więc to łatwa droga do wrzodów i krwawień z przewodu pokarmowego.