Wpis z mikrobloga

Wg wyników badań naukowych „Looking at Narcissus” przeprowadzonych w 2021 roku. można z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić kto może przejawiać zachowania lub cechy zaburzenia osobowości typu narcystycznego po sposobie w jaki się wypowiada i opowiada o zdarzeniach.
Rozróżniamy tutaj mówienie o sobie i o swoich doświadczeniach w kontekście cech lub w kontekście stanu. Neurotypowa osoba (ze zdrową osobowością) opiszę swoje doświadczenia bazując na kontekście cech. Na przykład kiedy mówi co nie udało się w związku odpowie „cóż jestem impulsywny i nie miałem wystarczająco dużo czasu dla swojego partnera / partnerki”, w przypadku np. utraty pracy jest w stanie stwierdzić „zawalałem terminy, byłem niesumienny” - to wychodzi niejako z ich wnętrza.
Osoby narcystyczne lub charakteryzujące się takim zachowaniem bazują natomiast na kontekście stanu, czyli opisują zdarzenia w ujęciu zewnętrznym. Mówiąc o swoim partnerze powiedzą „to idiotka, to wariat, zrobił(a) mi to i to, nie szanuje mnie, jest taka a taka”. Odnosząc się do poprzedniej pracy powie „szef mnie nie doceniał, a firma to sami niekompetentni ludzie i powinna zbankrutować”. Taka osoba odrzuca winę za dosłownie wszystko. Opisuje zdarzenia widziane wyłącznie z zewnątrz, jako wspomnienia ich własnego doświadczenia "poza sobą, poza swoim self”. Swoją historię opowiadają w taki sposób, że to oni są zawsze poszkodowani, są ofiarą i wszystko im się przydarza z zewnątrz. Nic co mogłoby spowodować stan, w którym się znajdują nie pochodzi od nich. Nie wezmą przez to żadnej odpowiedzialności i nie czują winy, a często przy okazji zrobią z siebie ofiarę, która wzbudzając litość sprawia, że należy się nią zajmować odsuwając na bok np. przykre doświadczenia drugiej osoby, które sami spowodowali.
Ciekawostką może być to, że osoby narcystyczne odczuwają emocje, jednak w ograniczonym zakresie. Potrafią odczuwać strach, czy miłość jednak nadal robią to we wspomnianym kontekście stanu (z zewnątrz). Nie potrafią odczuwać emocji złożonych jaką jest np. poczucie winy. Bardzo trudno jest im współodczuwać, jednak (dzięki nabytemu, często w dzieciństwie, mechanizmowi obronnemu) wykształciły tzw. empatię operatywną. Pozwala im to na poznanie emocji i uczuć ich partnera czy rozmówcy dzięki analizie jego gestów, mimiki twarzy, mikroruchów, tonu głosu, czy też innym wyrażeniom niewerbalnym oraz w odpowiedni, w ich mniemaniu bezpieczny dla nich sposób, reagować. Najczęściej aby nie utracić iluzji wizerunku wspaniałej osoby, za jaką się uważają.
Oczywiście zawsze należy mieć na uwadze, że powyższe nie jest i nie może być jedynym wyznacznikiem świadczącym o tym, że ktoś jest zaburzony, jednak na pewno warto się przyjrzeć w jaki sposób odnosi się i opisuje swoje doświadczenia, oraz jakie zachowania temu towarzyszą.
A jeśli znajdujesz się w relacji z taką osobą i nie wiesz co zrobić dalej, to skorzystaj z formularza na naszej stronie i umów się na bezpłatne konsultacje.
*Celem postu jest edukacja na temat konkretnych mechanizmów psychologicznych, obserwowanych zjawisk i zachowań. Przedstawione treści pokazują ujęcie jednego, konkretnego problemu. Nie ma to nic wspólnego z generalizowaniem i stygmatyzowaniem.
Krzywdzące zachowania możemy obserwować u osób bez względu na ich płeć, wiek i narodowość. Jako Fundacja nie opowiadamy się po żadnej ze stron.

Źródło:Fundacja Liberos
Rysunek: Widget

#psychologia #psychiatria #psychoterapia #umysl #psycholog #psychoterapeuta
Pobierz Galeria-Widgeta - Wg wyników badań naukowych „Looking at Narcissus” przeprowadzonych ...
źródło: comment_1673199366nil4YeSbCDN36E8YDfytl8.jpg
  • 2