Wpis z mikrobloga

@Plotkova99 nie mam porównania do 2042 ale v wydaje mi się już nudna. Kiedyś potrafiłem spędzić tam całe dnie grając z kolegą, a teraz to może ze 2 godziny i już nerwy puszczają. Grasz wielkie operacje, mapa z linią frontu i zamiast szturmować, i przejmować punkty to ludzie w drużynie grają snajperami, i stoją w #!$%@? daleko. Jak nie taki skład pełen snajperów to w drużynie przeciwnej cheater medyk 64 kill'e, dwa
  • Odpowiedz
@LewitujacyBanan: Ale czy jest w realiach pojedynków wojskowych, czy raczej lasery robią pfiu pfiu i są tam ufoludki? Nie znam uniwersum więc pewnie by mnie nie przekonało. Poza tym gry science fiction like mnie nie kręcą. Fantasy (Wiedźmin etc) i takie bardziej oparte o rzeczywistość jak BF. Znajomy bardzo rekomendował Just Cause i Halo. I tak chyba 2 godziny z każdą z nich wytrzymałam :(
  • Odpowiedz
@Plotkova99 to może być ciężko, są tam jednostki specjalne do zagrania za punkty np. jedi i #!$%@? ją każdego ale też nie są trudni do zabicia. Wiadomo bf zawsze będzie bardziej realistyczny i dynamiczniejszy gdzie te starcia z przeciwnikiem są na innym poziomie.
  • Odpowiedz
@LewitujacyBanan: No właśnie, rzecz w tym, że nie uważam że realizm jest lepszy niż science fiction, po prostu jedni wolą musztardę a inni majonez kielecki... Tak podejrzewam że SW bliżej do Halo którego wszystkie częsci prawie sprawdziłam swego czasu.
  • Odpowiedz
Pograłam dziś trochę, grafika i fizyka trochę lepsza niż w bf4. Ale klimat mi się totalnie nie podoba. Nie wiedziałam że przechodząc z części 4 do 5 cofamy się o 100 lat wstecz :D. Raczej lepiej mi się gra w bf4.
  • Odpowiedz